Reklama

Aloes nawilża i regeneruje

Roślinę tę wykorzystuje się zarówno w kosmetykach do pielęgnacji twarzy, ciała jak i włosów.

Nieocenione zalety

Sok i miąższ aloesowy zawierają cenne dla nas mikroelementy (potas, wapń, magnez, sód, fosfor, cynk, siarka, żelazo). Także aminokwasy, cukry, enzymy. Aloes niezwykle łatwo przenika przez naskórek, wprowadzając substancje aktywne do skóry właściwej. Ponadto pobudza tworzenie się w niej nowych włókien kolagenu i elastyny. Ma właściwości nawilżające i regenerujące.

Cera promienna i świeża

Jedną z zalet aloesu jest to, że posiada pH zbliżone do naturalnego pH skóry. Nie podrażnia więc naskórka. Znakomite właściwości nawilżające i ujędrniające czynią go częstym składnikiem kremów do skóry suchej oraz odmładzających maseczek i serum. Także do cery poszarzałej, zmęczonej, wymagającej intensywnej regeneracji.

Reklama

Włosy gęste i mocne

Masz kłopoty z przerzedzaniem się pasm? Sięgnij po zawierające aloes maski i toniki do wcierania w skórę głowy. Dzięki jego zdolnościom do odnowy i regeneracji komórkowej preparaty takie wzmacniają cebulki włosowe. Odżywiają je, a tym samym zapobiegają wypadaniu kosmyków. Pobudzają ich porost. I znakomicie nawilżają suche oraz zniszczone pasma.

Depilacja bez podrażnień

Codziennie golisz nogi i codziennie narzekasz na swędzącą, zaczerwienioną skórę? No cóż, jeśli nie chcesz zrezygnować z tego zabiegu, koniecznie zmień kosmetyki do niego użyte. Do golenia przyda ci się żel lub pianka z wyciągiem z aloesu. Sprawdza się, ponieważ ma silne działanie przeciwzapalne i łagodzące. A po depilacji zastosuj nawilżający aloesowy balsam.

Ciało młode i sprężyste

Ponieważ aloes jest naturalnym filtrem ochronnym przed promieniowaniem UVA i UVB, jego miąższ dodaje się między innymi do preparatów do opalania. Ale nie tylko. Balsamy, mleczka z wyciągiem z miąższu tej rośliny świetnie nawilżają, odżywiają i doskonale ujędrniają skórę. Jeśli twoje ciało jest zbyt mało sprężyste, a skóra przesuszona i o szarym kolorycie - koniecznie zastosuj aloesowy kosmetyk. Najpierw do mycia, np. sól do kąpieli czy żel pod prysznic. A potem aloesowy balsam. Ten nanoś na skórę dwa razy dziennie (rano i wieczorem)! Poprawę zauważysz już po 2-3 tygodniach używania. Skóra stanie się elastyczna i miła w dotyku.

Warto wiedzieć

Nie używaj skórki aloesu (zawiera bowiem substancję alergizującą). Tylko sok i miąższ. Miąższ wykorzystaj do maseczek. Połącz go z miodem (po łyżce). Zmyj po kwadransie. Sokiem przecieraj zmarszczki (wygładzi je) i plamki (te wybieli). Rób tak co dzień (przez tydzień).

Chwila dla Ciebie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy