Reklama

Bielizna anioła

Bielizna to nie tylko nieodłączny atrybut rozbieranych randek, ale niezwykle skuteczny sposób na poprawę humoru. To, że najczęściej znajduje się pod ubraniem, wcale nie znaczy, że nie może być seksowna.

Bielizna to nie tylko nieodłączny atrybut rozbieranych randek, ale niezwykle skuteczny sposób na poprawę humoru. To, że najczęściej znajduje się pod ubraniem, wcale nie znaczy, że nie może być seksowna.

Najwyższy czas pozbyć się z szuflad bawełnianych fig w misie i wziąć przykład z propozycji Victoria Secret zaprezentowanych na pokazach w Nowym Jorku.

Kobiecość, seksapil, wygoda i efekt to słowa określające nowe kolekcje bielizny. Biustonosze powinny uwydatniać piersi, a figi podkreślać smukłość brzucha, bioder i ud. Całość bogato zdobiona koronkami, byrkoniami, cekinami i falbankami. Tak naprawdę chodzi tutaj tylko o jedno - żeby każda z nas w swojej "drugiej skórze" wyglądała i czuła się co najmniej jak anioł.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy