Reklama

Jennifer Lopez ma cellulitis

Paparazzi mają swój wielki udział w ujawnieniu sekretów wielu gwiazd. Ostatnio jeden z nich zrobił w restauracji zdjęcie Jennifer Lopez, które dowodzi, że jedna z najseksowniejszych gwiazd na świecie ma cellulitis.

Jennifer podczas niedawnej wizyty w Londynie, udała się na posiłek do jednej z ekskluzywnych restauracji. W chwili, kiedy zdejmowała swoje futro, podniosła jej się sukienka, a z okazji szybko skorzystał jeden z fotografów. Na zdjęciu widać wyraźnie, że Lopez ma cellulitis.

"Chyba bardzo żałuje tej chwili nieuwagi. Ale kiedy jest się jedną z najpiękniejszych osób na świecie, trzeba się zmierzyć zarówno z przyjemnymi, jak i nieprzyjemnymi rzeczami" - powiedział chcący zachować anonimowość uradowany fotograf.

Jennifer samym zdarzeniem zupełnie się jednak nie przejęła. Wielokrotnie powtarzała, że jest bardzo zadowolona z tego, jak wygląda.

Reklama

"Bycie seksy jest łatwe. Kobiety muszą po prostu przestać martwić się o wagę i cellulitis" - mówiła kilka miesięcy temu.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Lopez
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy