Reklama

Magdalena z Leżajska:

Szczęście???

Znalazłam je pewnego niedzielnego poranka, kiedy promyk słońca zajrzał mi w okno i niechcący mnie obudził. Przede mną całe długie życie, więc szkoda je tracić na moje chimery... W sercu mam po prostu ciepło i właściwie dzięki temu czuję, że jestem szczęśliwa. Cóż, może tylko wystarczyło się dobrze wyspać, albo mądrze śnić...

Praca została nagrodzona w konkursie "Wtedy odnalazłam szczęście"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy