Reklama

Mama zdradziła mój sekret

Kilka lat temu miałam w życiu trudny okres. Skończyło się tak, że uzależniłam się od alkoholu. Sama nie byłam w stanie uporać się z nałogiem, musiałam pójść na terapię.

Udało mi się, od tamtej pory nie biorę alkoholu do ust. O całej sprawie wiedziały tylko dwie najbliższe mi osoby - mój mąż i moja mama. Ufałam, że nikomu nie powiedzą o moich zmaganiach z alkoholem. Niestety, moja mama wygadała się swojej znajomej. Przepraszała mnie potem, że nie chciała, że nie wie, jak do tego doszło. Ale stało się! Mieszkamy w małej miejscowości, takie wieści zawsze szybko się rozchodzą. Zostałam okrzyknięta alkoholiczką i z takim piętnem muszę teraz żyć. A wszystko przez moją mamę. Tak bardzo się na niej zawiodłam, nie mogę jej tego wybaczyć. Zerwałam z nią kontakt, mimo że bardzo z tego powodu cierpię. Ale nie jestem w stanie się przełamać. Czy powinnam?

Reklama

Halina, 49 lat

Co robić w takiej sytuacji? Masz takie doświadczenia i chcesz się nimi podzielić z czytelnikami "Chwili dla Ciebie"? Skomentuj. Cały artykuł z waszymi komentarzami ukaże się w numerze 27 (w sprzedaży od 7 lipca br.) i na stronie:

www.kobieta.interia.pl/sprawy-rodzinne

Osoby na zdjęciu są modelami i nie mają nic wspólnego z opisywaną historią.

Chwila dla Ciebie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy