Mierzymy kobiecość
Czy można mierzyć kobiecość? Jak odróżnić kobietę kobiecą od kobiety niekobiecej? Każdy prawdziwy mężczyzna ma na to swoje sposoby...
>Na pewno niewiele tego, co zwykliśmy nazywać kobiecością, odnajdziemy w nietrzeźwiejącej pani, przesiadującej codziennie w miejscach publicznych w towarzystwie mocno nieogolonych i podchmielonych panów czy w mocno pijanej uczestniczce firmowego wyjazdu integracyjnego.
Bardzo kobiece zachowania - nie trzeba ich tu opisywać, bo wszyscy wiedzą lub czują, o co chodzi - to dla mężczyzny prawdziwy skarb, a bardzo kobieca kobieta potrafi z facetem zrobić wszystko... No, prawie wszystko...
Kobiecości nie da się mierzyć w jakichś jednostkach czy według jakiejś skali. Jest to bowiem coś, co każdy człowiek definiuje inaczej, a od definicji zależy przecież ocena. Życie jednak pokazuje, że mężczyźni kobiecość bardziej czują niż definiują. A co wy o tym sądzicie?
Karol