Reklama

Mięsko dla brzdąca

Nie powinno pochodzić z intensywnej hodowli, gdzie zwierzętom podaje się karmę z hormonami i antybiotykami.

Nie powinno pochodzić z intensywnej hodowli, gdzie zwierzętom podaje się karmę z hormonami i antybiotykami.

Dlatego zamiast zaopatrywać się w supermarkecie czy sieciowym sklepie mięsnym, lepiej poszukaj małego sklepiku lub stoiska na bazarku.

Na początek wybierz dla malucha kurczaka lub królika.

A po 7.-8. miesiącu możesz wprowadzić do jego menu także cielęcinę, jagnięcinę, a nawet... najchudszą wieprzowinę, czyli szynkę.

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy