Reklama

Monika z Tychów:

Mój ukochany misiu ma na imię Teddy. Nazywa się tak jak misiu z mojej ulubionej książeczki "Teddy i Beba", którą umię przeczytać już sam. Ostatnio na języku angielskim dowiedziałem się, że Teddy to znaczy Miś. Teddy jest brązowy i wygląda jak prawdziwy niedźwiadek. W przyszłym roku będzie obchodził razem ze mną siódme urodziny. A na razie świętowaliśmy jego dzień - dzień pluszowego misia. Teddy jest najukochańszy na świecie, bo dostałem go od cioci. Zawsze można się do niego przytulić. Jest mięciutki, cieplutki i przytulny. Zawsze ze mną śpi. Teddy jest najlepszym misiem i nikt nie ma drugiego takiego. To jest mój idealny przyjaciel - miś.

Reklama

Dominik, 6 lat

Praca została nagrodzona w "Misiowym konkursie"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy