Lekarka chciała dzisiaj posłuchać serduszka Naszego Maluszka przez brzuszek. Posmarowała mi go jakimś żelem i wyciągnęła coś, co przypominało mi suszarkę do włosów. Rozbawiło mnie to, niestety Maluszek nie chciał, abym Go dzisiaj usłyszała. Jeszcze za wcześnie. Za miesiąc już nie powinno być z tym problemu. Drugie USG będzie dopiero w 20 tygodniu, a teraz kończy się tydzień 13. Więc jeszcze tyle czasu zostało. Liczę, że szybko to minie. Oprócz tego lekarka zaleciła tygodniowy odpoczynek od pracy. Organizm jest nieco osłabiony i przyda mu się podładowanie baterii. Teraz najważniejszy jest Nasz Maluszek, więc muszę trochę poodpoczywać.
W poczekalni widziałam dziewczynę już w zaawansowanej ciąży. Miała śliczny brzuszek...już nie mogę się doczekać, kiedy i ja taki będę mieć.
