Rosyjskie święto miłości
Żona prezydenta Rosji Swietłana Miedwiediewa patronuje przygotowaniom do nowego święta 8 lipca w Rosji, które ma konkurować z dniem św. Walentego. Ten dzień będzie poświęcony rodzinie.
- Komitetem organizacyjnym święta będzie kierować małżonka prezydenta Swietłana Miedwiediewa. Dzięki jej udziałowi projekt ten będzie miał wyższy status - wyjaśnia jedna z organizatorek, wiceprzewodnicząca stowarzyszenia dziennikarzy MediaSojuz Jelena Zielinskaja.
Środowiska prawosławne i nacjonalistyczne w Rosji są przeciwne świętu św. Walentego, które uważają za "importowane z zachodu".
Rosyjskie Święto Miłości ma natomiast propagować wartości rodzinne. Dlatego cieszy się poparciem Cerkwi, która specjalnie z okazji święta zorganizuje nabożeństwa. 8 lipca to zresztą dzień dwojga prawosławnych świętych z XIII w., małżonków Piotra i Fiewronii.
Jak głosi legenda, książę Piotr poślubił zwykłą wieśniaczkę Fiewronię, która wyleczyła go z poważnej choroby. Potępiana za mezalians para wolała wyrzec się władzy i wyjechać z miasta niż się rozstać. Oboje zmarli właśnie8 lipca 1228 r. Pochowano ich w jednej trumnie.
- Walentynki to święto zakochanych. Ale zakochanie nie zawsze oznacza miłość i wierność - podkreślił metropolita Cyryl.
Organizatorzy apelują, by 8 lipca mężczyźni ofiarowywali żonom kwiaty rumianku.