Reklama

Studniówkowa garderoba dziewczyn...

- Czas powoduje, że sporo wspomnień się zaciera, ale wciąż pozostają nietknięte te z lat szkolnych - czy to z podstawówki, czy z liceum - wspomina lekkoatleta, Artur Partyka.

- Moja studniówka odbyła się w, jakże niezapomnianym i bogatym w sukcesy sportowe, roku 1988. Bal studniówkowy to pierwszy tak poważny test, nie tylko jeśli chodzi o tańczenie poloneza... to także przedsmak emocji maturalnych.
- Oczywiście, były wspaniałe tańce, wymuszanie na dziewczętach pokazywania nietypowej studniówkowej garderoby ....no i pierwsze, a w niektórych przypadkach kolejne, nieśmiałe próby wypicia czegoś mocniejszego niż symboliczny toast.

- Po latach spotykając się w gronie moich klasowych przyjaciół często wracamy wspomnieniami do tamtego balu i zawsze jest dużo śmiechu i nostalgii . Pozostają nam wspomnienia tej szalonej zabawy i czasu, który w naszym życiu, z perspektywy lat, jest chyba najwspanialszym okresem...

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: garderoba
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy