Reklama

Talia w górę!

Koniec z biodrówkami, odsłoniętymi brzuchami i obcisłymi ciuchami. Wiosną i latem będziemy nosić luźne sukienki, bluzki i spodnie na podwyższonej talii.

Podniesiona talia nie cieszy się u nas dużym powodzeniem. Większości kojarzy się bowiem z grzeczną sukienką noszoną w przedszkolu albo suknią ciążową.

Tymczasem taki krój maskuje wiele niedoskonałości figury - talię niekoniecznie jak u osy, krąglejsze biodra, fałdki tu i tam. Pępek na wierzchu wymaga przecież bardziej nienagannej sylwetki, a jednak ma więcej zwolenniczek niż talia tuż pod biustem. Rzecz pewnie w tym, że wolimy bardziej odsłaniać niż zakrywać....

W najbliższym sezonie podniesioną talię mają m.in. sukienki o fasonie w kształcie litery a nawiązujące do stylu hippie z lat 70. oraz te szyte na wzór antycznych tunik. Są odcinane pod biustem, ściągane troczkami lub gumkami. Taki krój nie lubi długości mini, w której wyglądałybyśmy infantylnie. Najnowsze sukienki są długie albo kończą się w okolicach kolan.

Reklama

Pod biustem nadal mile widziane są wstążki i kokardki. Marszczenia lub zakładki - również, ale z tymi lepiej nie przesadzać jeśli nie mamy figury modelki.

Sukienka w stylu napoleońskim, odcinana pod biustem i wąska w ramionach to dobry pomysł na ślubną kreację, przełamujący schemat sukienki - "bezy".

Podniesioną talię mają też spodnie, przeważnie szerokie i proste oraz nadal modne rybaczki. Odcięcie pod biustem pojawiło się nawet w wiosennych płaszczykach.

Jakby dla równowagi, projektanci na najbliższy sezon proponują biodrówki panom. Przeczytaj: "Panowie, obniżamy!"

Propozycje światowych kreatorów na najbliższy sezon możesz też zobaczyć w naszej galerii.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: spodnie | sukienki | talia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy