Reklama

Telefon z alibi

Jak okłamać szefa lub znaleźć sobie alibi, gdy mąż zbytnio się dopytuje, gdzie jesteśmy? Kupić telefon komórkowy z dźwiękowym tłem. We Włoszech wynalazek nazwano "komórką Pinokia" lub "telefonem kłamcy", gdyż łatwo pozwala nam wprowadzić w błąd rozmówcę.

Jak okłamać szefa lub znaleźć sobie alibi, gdy mąż zbytnio się dopytuje, gdzie jesteśmy? Kupić telefon komórkowy z dźwiękowym tłem. We Włoszech wynalazek nazwano "komórką Pinokia" lub "telefonem kłamcy", gdyż łatwo pozwala nam wprowadzić w błąd rozmówcę.

Wystarczy wybrać odpowiednią opcję i w tle pojawią się odgłosy zatłoczonej ulicy. Wtedy spokojnie czytając gazetę zupełnie wiarygodnie informujemy rozmówcę, że właśnie utknęliśmy w korku. Można też wybrać wersję z szumem morskich fal, ale to wtedy, gdy chcemy bardziej kogoś zdenerwować, a nie wytłumaczyć się ze spóźnienia.

Telefon, który można już dostać we Włoszech oferuje kilkadziesiąt efektów dźwiękowych, które mogą umilać bądź uprzykrzać konwersację.

RMF
Dowiedz się więcej na temat: W.E. | telefon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy