Reklama

Zakolanówki, getry, stópki...

Już się wydawało, że wielki powrót mody lat 80. się skończył, a tu przebojem wdzierają się na nasze nogi od dawna nie wyciągane z najgłębszych czeluści szaf stópki, podkolanówki, pończochy i getry.

Już się wydawało, że wielki powrót mody lat 80. się skończył, a tu przebojem wdzierają się na nasze nogi od dawna nie wyciągane z najgłębszych czeluści szaf stópki, podkolanówki, pończochy i getry.

Stópki - bawełniane skarpetki przed kostkę świetnie pasują do adidasów. Ich stylonkowe odpowiedniki uchronią nasze stopy przed "zagotowaniem się" w skórzanych butach. Nałożone do pół stopy pomogą też przetrwać upalne dni w klapkach z zabudowanymi palcami.

Jeśli zdecydujemy się na pończochy, to tylko samonośne i koniecznie stylizowane na noszone przez gwiazdy wczesnego kina - kabaretki lub z paseczkiem z tyłu.

W podkolanówkach, albo nawet zakolanówkach w sportowym stylu dzisiaj wypada nawet wyjść wieczorem do klubu. Wszystkie chwyty dozwolone - modne desenie to kolorowe poprzeczne paski i coś w stylu piłkarskim.

Reklama

Pełna dowolność panuje też w doborze getrów - równie dobrze można je ubrać do trampek (wysokich, niskie się teraz nie liczą) jak do... szpilek!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy