Zakupy to przygoda
Dbają o to, aby zakupy były dla nas prawdziwą przygodą i ekscytującym przeżyciem. Wystawy podnoszą do rangi sztuki, a ze sklepów czynią miejsca niezwykłe. Specjaliści od Visual Merchandisingu.
Wszystko ma znaczenie: sposób ułożenia towaru, kształt półek, kolor ścian, wygląd sprzedawców i przede wszystkim oświetlenie. Na Visual Merchandising składa się tyle elementów, że trudno go zdefiniować. Martin M. Pegler, światowej sławy specjalista w tej dziedzinie żartuje, że jeżeli zapytamy o Visual Merchandising sześć osób otrzymamy co najmniej sześć odpowiedzi. - Dla mnie to część operacji sprzedaży - dodaje. A jak to wygląda w praktyce?
Moda to zmiany
W sklepie jest mroczno, gra głośna muzyka, sprzedawcy są młodzi, atrakcyjni i ubrani w rzeczy ze sprzedawanej kolekcji. Towar jest oświetlany mocnym punktowym światłem. Młodzi ludzie uwielbiają ten sklep. To tylko jeden z przykładów doskonałego Visual Merchandisingu jaki podaje Martin M. Pegler. Umiejętne zastosowanie światła pozwoliło zarazem wprowadzić nastrój i wyeksponować towar. Aranżacja jest odważna i nowoczesna. Czy Polsce również doczekamy się sklepów, które będą miejscami niezwykłymi? Szanse na to są poważne, bo wkrótce Szkoła Visual Merchandisingu w Krakowie wypuści pierwszy rocznik swoich absolwentów. Oprócz wyczucia stylu będą oni dysponować wiedzą z zakresu marketingu i znajomością najnowszych trendów. Może to właśnie oni zmienią oblicza naszych sklepów, bo jak mówi Martin M. Pegler: "Moda to zmiany, a zmiany to moda".
Mniej znaczy więcej
A jakie są te najnowsze trendy? Recepta Martina M. Peglera jest prosta: "Mniej znaczy więcej". Oznacza to więcej przestrzeni z mniejszą ilością rzeczy: - zabierz rzeczy z głównej przestrzeni sklepowej i wynieś na zaplecze - doradza guru merchandisingu. Zaleca też mieszanie towarów i zestawianie rzeczy, które są powiązane ze sobą tematycznie. Ale największą wagę przywiązuje do oświetlenia. - Jeśli jesteś merchandesignerem, nie możesz powiedzieć, że światło to sprawa architekta. To twoja sprawa - mówi. Złe oświetlenie to nie tylko słaba ekspozycja towaru - może ono również sprawić, że kolory zmieniają odcień a klienci... nie podobają się sobie. A kiedy klienci czują, że wyglądają źle - nie kupują.
Manekiny wchodzą do sklepów
W sklepach, które są pod opieką dobrych Visual Merchandisingerów, jest coraz ciekawej. Nic dziwnego, że nawet manekiny zeszły z wystaw i weszły do ich wnętrz. To nie żart, ale jeden z najnowszych trendów. Wewnątrz sklepów budowane są wybiegi (takie jak te dla modelek), a na nich manekiny prezentują przemyślane zestawy. Idąc na zakupy, można uczestniczyć w czymś w rodzaju pokazu mody. To właśnie droga, na którą kieruje sklepy merchandising - show zamiast nudnych półek z towarem.
IG
