Reklama

Czy połóg to przeżytek?

Coraz więcej kobiet stawia na aktywność i w pierwszych tygodniach po porodzie podróżuje lub chodzi na imprezy.

W jaki sposób wpływa to na zdrowie i czy na pewno nie szkodzi to młodej mamie?

Barbara Jaworska: Czas odpoczynku po porodzie, nazywany połogiem, to okres, w którym organizm regeneruje się i wraca do stanu sprzed ciąży.

Nie chodzi w nim o to, by leżeć w łóżku, ale trzeba unikać większego wysiłku fizycznego (np. forsownych ćwiczeń gimnastycznych czy przenoszenia cięższych rzeczy).

Niewskazane (przez 6 tygodni) jest również współżycie seksualne, korzystanie z sauny (zbyt wysoka temperatura) oraz pływalni (ryzyko zakażeń).

Reklama

Połóg nie wyklucza jednak zwykłej aktywności - spacerów, spotkań w gronie przyjaciół, przejażdżek samochodem czy zakupów.

Dzisiejsze mamy nie chcą zamykać się w domu i nie ma powodu, by tak robiły.

Trzeba jednak zachować zdrowy umiar i pamiętać nie tylko o własnych potrzebach, ale również o komforcie noworodka.

Maluszkowi nie będą służyły silne bodźce takie, jak np. hałas, częste zmiany otoczenia oraz kontakty z tłumem (np. wizyta w centrum handlowym zwiększa ryzyko infekcji dróg oddechowych, co może być niebezpieczne dla takiego maleństwa).

Z pewnością podczas pierwszych dwóch tygodni po porodzie warto nieco zwolnić i nacieszyć się rozpoczynającym się właśnie nowym etapem życia.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: poród
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy