Reklama

Sposoby na kolkę od A do Z

Znasz to? Krzyk, prężenie się i płacz o stałych porach... To kolka. Nie zlikwidujesz jej, ale spróbuj chociaż złagodzić ból malca.

Choć nie jest chorobą, potrafi uprzykrzyć życie nie tylko maleństwu, ale i całej rodzinie. Zwykle pojawia się między 2. a 3. tygodniem życia dziecka (znika stopniowo w 4.-5. miesiącu). Późnym popołudniem lub wieczorem, kilkanaście minut po jedzeniu, maluch zaczyna się prężyć. Jego brzuszek staje się twardy i napięty.

Malec wierzga nóżkami, podkurcza je, zaciska piąstki i krzyczy w niebogłosy. Trudno go uspokoić, nakarmić, ukoić płacz. Taki atak może trwać od kilkunastu minut do kilku godzin. Ulgę przynosi dziecku dopiero oddanie gazów lub zrobienie kupki. Po płaczu maleństwo jest wyczerpane i natychmiast zasypia (a mama z nim).

Reklama

Choć nikt jeszcze nie wymyślił skutecznego lekarstwa na kolkę, można pomóc sobie i dziecku przetrwać ten trudny czas. Oto kilka sprawdzonych sposobów na brzuszkową dolegliwość. Pamiętaj, że każdemu dziecku pomaga co innego. Wypróbuj różne metody i znajdź tę, która przyniesie ulgę twojemu maluszkowi.

A jak anyżek

To zioło o właściwościach leczniczych, które ma działanie rozkurczowe i wiatropędne. Napar z anyżku likwiduje wzdęcia i bolesne kolki jelitowe. Aby go przygotować, należy łyżeczkę zmiażdżonych owoców zalać szklanką wrzątku, następnie przykryć naczynie, odczekać 20 minut i przecedzić napar przez sitko.

Rozcieńczony, można podawać maleństwu po łyżeczce kilka razy dziennie (nie z butelki, bo w dużych ilościach może zaszkodzić!). Bezpieczne rozwiązanie to picie naparu z anyżku przez mamę (nie częściej niż 3 razy dziennie). Zwiększy to produkcję mleka i wspomoże trawienie malca.

B jak butelka antykolkowa

Warto zmienić na taką (np. NUK) tradycyjną butelkę. Ma odpowiedni kształt i wyposażona jest w zawór antykolkowy (system odpowietrzający), który usuwa powietrze z wnętrza pojemnika i zapobiega zasysaniu się smoczka. Ten zaś kształtem zbliżony jest do piersi mamy i też ma system odpowietrzania. Dzięki temu dziecko łyka mniej powietrza.

C jak cisza i relaks

Stwórz w domu oazę spokoju. Ścisz telewizor, nie zapalaj ostrego światła, nie zapraszaj gości. Ogranicz ilość docierających do malca bodźców. Postępuj tak do 3. miesiąca życia dziecka - aż jego układ nerwowy będzie bardziej dojrzały. Podczas karmień staraj się myśleć o czymś miłym, by emanowały z ciebie pozytywne emocje. Spokojna mama to spokojne dziecko...

D jak dieta karmiącej

Zwróć uwagę na to, co jesz, gdyż niektóre ze spożywanych przez ciebie produktów mogą wywoływać lub nasilić kolkę. Pamiętaj, że może być ona jednym z objawów alergii lub nietolerancji pokarmowej.

Uważaj na mleko krowie i jego przetwory, a także na jaja, cielęcinę, wywary rosołowe, cytrusy, ryby, truskawki, czekoladę. Jeśli któryś z tych produktów wywołuje niepokojące reakcje (bólom brzuszka towarzyszy wysypka, zmieniona kupka), należy go odstawić na 2 tygodnie i obserwować malca. Poprawa oznacza konieczność usunięcia dania z diety.

E jak emocje

Bywają bardzo trudne - udręczona płaczem dziecka czujesz zmęczenie, wyczerpanie, frustrację. Masz do tego prawo. Nie wstydź się tych uczuć i nie ukrywaj ich. Nie wyrzucaj sobie, że jesteś złą mamą, bo nie potrafisz pomóc dziecku. Nie obwiniaj też partnera, iż nie umie zająć się brzdącem. Naucz się panować nad swoimi emocjami.

Pamiętaj, kolka to nie choroba. Jeśli czujesz, że coraz trudniej znieść ci krzyk dziecka i masz ochotę nim potrząsnąć (nigdy tego nie rób!), potrzebujesz odpoczynku. Zostaw maleństwo pod opieką męża i wyjdź z domu na krótki spacer. Starajcie się na zmianę opiekować dzieckiem. Jeśli czujecie się wykończeni psychicznie, wasze nerwy ukoi herbatka z melisy lub syrop Melisal i myśl, że... kolka kiedyś sama minie.

G jak grupa wsparcia

Rozmowa z osobą, która zna z autopsji problem kolki niemowlęcej, może być zbawienna. Ze znalezieniem takiej mamy nie powinnaś mieć trudności, bo problem kolki dotyczy połowy niemowlaków, a będziesz mieć świetną okazję do wymiany "kolkowych" doświadczeń.

A jeśli masz dosyć rozmów na temat ciemnych stron macierzyństwa i pragniesz odskoczni, wybierz się z dobrą koleżanką do kina czy kawiarni. Taki wypad podładuje ci baterie, doda nowych sił i podreperuje wyczerpaną psychikę.

H jak herbatki antykolkowe

Podstawowym ich składnikiem jest koper włoski o działaniu wiatropędnym (ułatwia odejście gazów) i rozkurczającym (zapobiega wzdęciom). Minimum 2-3 razy dziennie podawaj dziecku herbatkę (np. Plantex, HiPP lub Herbapol).

Jeśli karmisz piersią, możesz sama ją pić (wtedy nie dawaj jej dziecku), bo substancje z napoju wraz z twoim mlekiem dotrą do organizmu maluszka. Pierwszą porcję wypij rano - składniki przenikną do pokarmu dopiero po około 5 czy 6 godzinach.

J jak jazda samochodem

Na niektóre dzieci dźwięk silnika i jazda po wyboistej drodze działa bardziej uspokajająco niż cokolwiek innego. Maluchy wtedy szybciej zasypiają, a ból brzuszka prawdopodobnie odczuwają z mniejszą intensywnością. Dlatego, kiedy zbliża się pora ataku kolki, możesz wybrać się z dzieckiem na krótką przejażdżkę za miasto. Ten sposób zwykle nie wzbudza entuzjazmu rodziców, ale warto po niego sięgnąć, gdy inne metody zawodzą.

K jak karmienie piersią

Ważny jest sposób podawania pokarmu (ma wpływ na intensywność ataków kolki), więc zadbaj, by był prawidłowy. Trzymaj maluszka bardziej pionowo, tak by łatwiej mu było uchwycić brodawkę z otoczką. Jeśli czujesz, że pierś jest nabrzmiała i dziecko podczas karmienia może sobie nie radzić z nadmiarem mleka (będzie się krztusić, łapać powietrze i je łykać), odciągnij nieco pokarmu.

Pozwól smykowi na opróżnienie najpierw jednej piersi do końca, dopiero wtedy przystaw je do drugiej. To ważne, bo na początku mleko mamy zawiera dużo laktozy. Układ pokarmowy malca wytwarza mało enzymu ją trawiącego, więc fermentuje ona w jelitach, wytwarzając gazy powodujące kolkę.

L jak leżenie na brzuszku

To jedna ze skuteczniejszych metod pozbycia się gazów. Połóż dziecko na łóżku lub kocu rozłożonym na podłodze. Rób to kilka razy w ciągu dnia. Jeśli smyk za tym nie przepada, spróbuj go położyć w poprzek na swoich kolanach.

Możesz też go rozebrać i ułożyć na swym brzuchu. Malec, czując ciepło rodzica i bicie jego serca, szybciej się uspokoi. Bujajcie się też często na fotelu bujanym - kołysanie wymasuje brzuszek.

M jak masaż

Kilka razy dziennie, a już na pewno godzinę przed codziennym atakiem kolki, rób dziecku delikatny masaż brzuszka. Ułatwi pozbycie się zgromadzonych w jelitach gazów. Posmaruj dłonie oliwką (np. Ziajka) i masuj brzuszek zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Masaż rozpocznij od okolicy pępka i zataczaj coraz większe koła. Nie wykonuj go tuż po jedzeniu, gdyż to grozi ulaniem pokarmu.

N jak noszenie na rękach

Trzymanie dziecka w ramionach daje poczucie bezpieczeństwa, a to powoduje rozluźnienie napiętych mięśni. Możesz nosić malca w swoich ramionach, w chuście lub w nosidełku. Spróbuj znaleźć taką pozycję, która przyniesie mu ulgę (np. na przedramieniu, brzuszkiem do dołu). Spróbuj też oprzeć dziecko na swoim barku (przełóż jego rączki na swoje plecy) i lekko kołysz siebie i malca na boki. Takie noszenie ułatwia malcowi pozbycie się gazów z jelit.

O jak odbicie powietrza

Gdy maluch je łapczywie lub nieprawidłowo chwyta pierś czy butelkę, połyka duże ilości powietrza. Aby się go pozbyć, powinno mu się odbić w trakcie karmienia i po nim (podczas przystawiania do piersi rób przerwy co 5 minut, a przy karmieniu butelką, co ok. 70 ml mieszanki wypitej przez maluszka).

W tym celu weź dziecko na ręce i trzymaj jak najbardziej pionowo (jego główka może być oparta o twój bark). Możesz na stojąco trochę się pobujać, delikatnie głaskać je po pleckach lub usiąść i położyć sobie maleństwo na brzuchu.

R jak relaks

Ta ciepła powinna zadziałać rozkurczająco i uwolnić malca od gazów. Nagrzej łazienkę i do wody dodaj płynu dla niemowląt (np. Johnson' baby). Staraj się polewać brzuszek maluszka wodą i masuj go. Jeśli smyk tego nie lubi, namocz tetrową pieluchę i podczas kąpieli połóż ją na obolały brzuszek dziecka lub użyj ciepłego termoforu.

S jak suszarka

Niektóre dzieci uspokajają się przy dźwiękach urządzeń, które wydają szum. Jednostajny i monotonny odgłos przypomina im okres przed narodzinami, kiedy słuchały szumu przepływającej krwi mamy. Tak więc smyka może uspokoić dźwięk wentylatora, odkurzacza lub suszarki. Ta ostatnia dodatkowo wytwarza ciepły strumień powietrza, którym można ogrzać brzuszek.

Ś jak środki z apteki

W pozbyciu się gazów pomóc mogą gotowe preparaty o działaniu rozkurczowym oraz wiatropędnym. Niektóre z nich oparte są na bazie kopru włoskiego (np. Woodward's Gripe Water), inne zawierają substancje czynne (np. simetikon), które zapobiegają wzdęciom i łagodzą dolegliwości związane z gromadzeniem się gazów w przewodzie pokarmowym.

Dziecku może pomóc: Infacol, Esputicon, Bobotic, Espumisan, Lefax czy proszek troisty. Preparaty te są bezpieczne dla dziecka, jeśli podajesz je zgodnie z zaleceniami lekarza.

U jak uspokajające czopki

Kiedy u dziecka kolka wywołuje także rozdrażnienie, lekarz może zalecić podawanie czopków homeopatycznych o działaniu uspokajającym (np. Viburcol). Lek należy stosować zgodnie z zaleceniami pediatry!

Z jak ziołowe napary

Aby złagodzić pierwsze objawy kolki, podaj dziecku napar z koperku lub innych ziół. Potrzebować będziesz łyżeczkę kwiatów rumianku pospolitego, łyżeczkę nasion kopru włoskiego (należy je rozgnieść) i łyżeczkę liści melisy lekarskiej. Zioła należy ze sobą zmieszać, zalać wrzątkiem i odstawić na 10 minut. Po odcedzeniu napar jest gotowy do picia. Ma on właściwości rozkurczowe i uspokajające.

Konsultacja: lek. med. Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Tekst: Zofia Pisarek

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: piersi | masaż | krzyk | płacz | sposoby | dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy