Reklama

Zdrowe drogi oddechowe

Każda mama wsłuchuje się w oddech swojego dziecka - czy jest spokojny i równy? A jeśli coś jest nie tak, to kiedy należy iść z maluszkiem do lekarza?

Z chwilą, gdy noworodek po raz pierwszy zaczerpnie powietrza, jego drogi oddechowe przystosowują się do nowych warunków. Są jednak jeszcze bardzo wrażliwe i delikatne, dlatego trzeba je chronić. Pomocna jest tutaj właściwa pielęgnacja. Płuca maluszka potrzebują świeżego powietrza, a śluzówki w nosku zapewnienia odpowiedniego poziomu wilgoci - by nadmiernie nie wysychały (co zwiększa ryzyko infekcji).

CODZIENNA SAPKA

Noworodkowi i niemowlęciu czasami "furkocze" w nosku, np. podczas snu lub ssania piersi. Jeżeli dziecko ma dobry apetyt, ładnie śpi i nie jest marudne, sapka jest najprawdopodobniej spowodowana przegrzaniem. Klimatyzowane, suche powietrze powoduje obrzęk śluzówek i zasychanie wydzieliny, co utrudnia oddychanie. Możesz delikatnie wpuścić dziecku do nosa fizjologiczny roztwór wody morskiej, który nawilży śluzówkę i rozpuści zaschniętą wydzielinę.

Reklama

DBAJ O WŁAŚCIWE NAWILŻENIE POMIESZCZEŃ: USTAW MISKĘ Z WODĄ, ROZWIEŚ RĘCZNIKI LUB STOSUJ ELEKTRYCZNY NAWILŻACZ POWIETRZA. TRZY RAZY DZIENNIE WIETRZ MIESZKANIE

Pamiętaj! Jeżeli furkotaniu w nosku towarzyszą: utrata apetytu, stan podgorączkowy lub inne dolegliwości, dziecko może mieć infekcję. Wówczas powinnaś pokazać dziecko pediatrze, bo u takiego maluszka nawet zwykły katar szybko przechodzi w chorobę.

UPORCZYWY KATAR

Świadczy o infekcji dróg oddechowych (może też być objawem alergii). Katar utrudnia ssanie piersi - maluszek nie może swobodnie oddychać, co chwilę przerywa ssanie i płacze. Nosek udrożni fizjologiczny roztwór wody morskiej. Lekarze nie zalecają stosowania kropli do nosa, ponieważ przesuszają śluzówki.

Pamiętaj! U niemowląt katar może powodować zapalenie ucha środkowego. Wydzielina łatwo dostaje się do przewodu słuchowego i staje się pożywką dla bakterii. Maluch wówczas gorączkuje, płacze, pociera uchem o poduszkę. Jeżeli niemowlę ma już trzy miesiące, podaj mu lek przeciwbólowy i przeciwzapalny w zawiesinie. Koniecznie umów się na wizytę do pediatry - być może dziecku potrzebny będzie antybiotyk.

NIE NARAŻAJ MALUCHA NA PRZEBYWANIE W ZAPYLONYCH MIEJSCACH - KURZ I PYŁ SILNIE DRAŻNIĄ DROGI ODDECHOWE

GROŹNE DUSZNOŚCI

Chrypka, kaszel przypominający pianie koguta i trudności w oddychaniu mogą świadczyć o zapaleniu krtani. Niemowlę ma bardzo wąską krtań i nawet niewielki obrzęk jest dla niego groźny. Zapalenie krtani najczęściej pojawia się w nocy. Wywołują je wirusy grypy, bakterie HiB lub alergeny.

Ważne! W przypadku duszności:

Zawiń dziecko w koc i wyjdź z nim na balkon - chłodne powietrze obkurczy obrzęknięte tkanki.

Trzymaj malucha w pozycji pionowej - by łatwiej oddychał.

Kiedy atak kaszlu minie, wejdź z nim do łazienki i z całej mocy odkręć kran z gorącą wodą - para natychmiast nawilży i ukoi podrażnione śluzówki.

Wezwij pogotowie - każde zapalenie krtani u niemowlęcia wymaga diagnozy lekarza, najlepiej laryngologa.

W JAKIEJ SYTUACJI DZWONIĆ DO LEKARZA?

Zawsze, kiedy masz wątpliwości co do stanu niemowlęcia. Lepiej zrobić fałszywy alarm, niż ryzykować zdrowie lub życie małego dziecka. Powieś w widocznym miejscu telefon do zaufanego pediatry lub do położnej środowiskowej. Specjalista nie będzie miał ci za złe, jeśli zadzwonisz i powiesz, jakie dziecko ma objawy lub zamówisz wizytę. Wezwanie lekarza jest bezpieczniejsze, bo maluszek nie zetknie się z chorymi w przychodni.

CO ZROBIĆ, GDY KTOŚ PRZY DZIECKU PALI TYTOŃ?

To niedopuszczalne! Jeżeli sytuacja miała miejsce w twoim domu, bezwzględnie zabroń palenia i wywietrz mieszkanie. Jeśli jesteś w kawiarni lub w czyimś mieszkaniu - opuść je wraz z dzieckiem. Dym tytoniowy drażni drogi oddechowe dziecka i osłabia odporność. U maluszków stale narażonych na jego wdychanie może rozwinąć się astma oskrzelowa.

CZY WARTO ZMIENIAĆ KLIMAT I WYJEŻDŻAĆ?

Tak, zmiana powietrza jest korzystna dla dróg oddechowych małego dziecka. Najlepsze są okolice, gdzie występują lasy sosnowe - idealne jest polskie morze, polecane są także nasze góry.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: Katar | dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy