Reklama

Bliźnięta syjamskie

Bliźnięta syjamskie przychodzą na świat średnio raz na 50-100 tysięcy porodów. Statystyka ta nie uwzględnia oczywiście ciąż zakończonych samoistnym poronieniem we wczesnych stadiach - większość nierozdzielonych zarodków jest ronionych na początkowych etapach życia wewnątrzmacicznego.

Niekiedy można jeszcze spotkać się z określeniem "zroślaki", które nie dość, że jest niestosowne, to jeszcze nieprawidłowe z medycznego punktu widzenia. Zarodki w matczynej macicy się nie zrosły, tylko nie zostały w pełni rozdzielone.

Aby móc zrozumieć mechanizm rozdzielania zarodków należy wiedzieć, że wyróżnia się dwa sposoby powstawania ciąż bliźniaczych: z dwóch zapłodnionych komórek uwolnionych w tym samym cyklu (wówczas mamy do czynienia z bliźniętami dwujajowymi, u których omawiana wada nie występuje) lub z jednej komórki, która się podzieliła.

Reklama

Gdy podział nastąpi pomiędzy pierwszym a czwartym dniem po zapłodnieniu, powstanie ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa, każde z rozwijających się dzieci będzie miało własne łożysko i worek owodniowy. Te ciąże bliźniacze uchodzą za "najbezpieczniejsze", obciążone najmniejszym ryzykiem powikłań, obok ciąż bliźniaczych dwujajowych.

Jeżeli podział nastąpi później, bo między czwartym a ósmym dniem po zapłodnieniu, mówić będziemy o ciąży jednokosmówkowej dwuowodniowej - w takiej sytuacji dzieci mają wspólne łożysko, ale osobne worki owodniowe.

Podział między ósmym a trzynastym dniem po zapłodnieniu powoduje ciążę jednokosmówkową jednoowodniową - wówczas dzieci mają wspólne łożysko i wspólny worek owodniowy. O takich ciążach mówi się, że są ciążami szczególnie wysokiego ryzyka, zwykle rozwiązywane są przed terminem drogą elektywnego cesarskiego cięcia, ale należy zaznaczyć, że w dzisiejszych czasach większość z tych noworodków udaje się uratować.

Jeśli natomiast do podziału dojdzie dopiero po trzynastym dniu od zapłodnienia, powstaną bliźnięta syjamskie, stanowiące najrzadszą postać bliźniąt.

Według ekspertów, na tym etapie rozwój obu tworzących się organizmów był już tak zaawansowany, że pełne rozdzielenie okazywało się niemożliwe. Bliźnięta nierozdzielone zawsze mają tę samą płeć. Większość, bo około ¾ rodzeństw syjamskich stanowią dziewczynki. Nie wiemy jeszcze, dlaczego tak się dzieje. Jest to zatem kolejna czekająca na rozwikłanie zagadka natury.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy