Reklama

Chusta zamiast wózka

Na ulicach coraz częściej spotykamy kobiety spacerujące z dzieckiem przytulonym do piersi i zawiniętym w chustę. Takie rozwiązanie umożliwia im zrobienie zakupów w hipermarkecie, spacerowanie z psem po parku czy też załatwienie innych spraw w miejscach publicznych. Matki mając swoje pociechy bezpiecznie przy sobie mogą równocześnie realizować kolejne pozycje z codziennej listy obowiązków.

Pojawia się jednak pytanie czy dziecko czuje się komfortowo w takim ułożeniu? Oczywiście, że tak! Ponieważ jest to ułożenie najbardziej mu znane jeszcze z okresu bycia w brzuchu matki. Wygodna chusta daje maleństwu komfort fizyczny, natomiast głos bicia serca matki wycisza i uspokaja.

Małe pociechy są dość wymagającymi towarzyszami i często potrzebują od rodziców stałego kontaktu i zainteresowania. Mogą czuć niepokój, kiedy pozostają choć na chwilę same. Potrzebują kontaktu z mamą nawet wtedy, kiedy śpią w środku dnia.

Jak w brzuchu mamy - bezpiecznie i blisko


Noszenie dziecka w chuście w okresie noworodkowym i niemowlęcym zapewnia mu niejako "kontynuację" życia płodowego i stopniowe dostosowanie się do "nowego życia". Bliski kontakt z mamą, bicie jej serca, zapach zapewniają dziecku poczucie bezpieczeństwa, które jest niezbędne dla niego w tym okresie. Ruchy osoby noszącej przypominają kołysanie, jakie dziecko odczuwało w macicy. Ćwiczeniom poddana zostaje również jego równowaga - rozpoczyna się proces jej kształtowania.

Reklama

Istotnym faktem jest, że sposób ułożenia dziecka jest łudząco podobny do tego, które dziecko przyjmowało zaraz przed porodem. W związku z tym rodzice nie powinni martwić się, że dziecku jest niewygodnie w takiej pozycji. W chuście tkanej i kołowej dziecko może być noszone już od pierwszych dni życia. Jedyne ograniczenia, do jakich powinien stosować się każdy rodzic to sposób noszenia dziecka.

Do 7,8 miesiąca życia należy nosić niemowlę z przodu, podtrzymujemy i kontrolujemy wtedy przede wszystkim prawidłowe położenie główki.

Od 7, 8 miesiąca życia, kiedy dziecko potrafi siedzieć i kontroluje już trzymanie głowy, można rozważyć noszenie go na plecach.

Bezpiecznie, wygodnie i praktycznie


Używając elastycznej chusty dziecko przyjmuje pozycję, w której jest przytulone do piersi rodzica, a jak wiadomo, takie ułożenie daje mu poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Wbrew pozorom jest to również bardzo wygodna pozycja dla malucha. Jeśli chusta zostanie prawidłowo zawiązana dziecko ma bardzo wysoki komfort siedzenia, a rodzić równomiernie rozłożony ciężar ciała dziecka na plecy i barki.  

Nosząc dziecko w chuście elastycznej maluszek przyjmuje pozycję "żabki"; kolana i biodra są zgięte tworząc kształt litery M - pupa znajduje się nieco niżej niż kolana, a nóżki są rozłożone szeroko na boki. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, ponieważ kiedy dziecko smacznie zaśnie w chuście ma się wolne ręce.

Spacer z chustą wygodniejszy niż z wózkiem


Podczas codziennych spacerów rodzice napotykają różnego rodzaju problemy związane z poruszaniem się z wózkiem. Krzywe i wąskie chodniki utrudniają płynną jazdę, wysokie schody w środkach komunikacji miejskiej często uniemożliwiają przejazd, a nieprzystosowane klatki schodowe bez windy zmuszają do dźwigania dodatkowego ciężaru, jakim jest wózek. Używanie chusty eliminuje wszystkie przeszkody, które napotykają rodzice spacerujący z wózkiem. Pozbywając się go dorośli stają się bardziej mobilni, bez problemu mogą zrobić zakupy (prowadzenie wózka dziecięcego i sklepowego jest raczej trudne) i nie muszą dwukrotnie dłużej czekać na przystankach na nadjechanie niskopodłogowego tramwaju lub też wielokrotnie prosić o pomoc z wniesieniem wózka obcą osobę.

Duży wybór, niższa cena


Obecnie na rynku jest duża różnorodność chust, dzięki czemu rodzice maja, w czym wybierać. Znajdziemy takie na jedno ramię oraz na oba ramiona. Chusty na jedno ramie mogą być kołowe i kieszonkowe (typu pouch). Z kolei chcąc kupić na dwa ramiona w sklepach znajdziemy wiązane (tkane) i elastyczne. Ceny oczywiście różnią się w zależności od marki.

Dobrej jakości chustę można kupić już od stu złotych wzwyż. Oczywiście chusty nie można traktować, jako wydatku zamiast wózka niemniej jednak jest to na tyle niski koszt, że warto go uwzględnić w domowym budżecie.

Uniwersalna, prosta i szybka w obsłudze


Sposobów owijania chustą jest bardzo dużo. Od urodzenia do trzeciego miesiąca życia najlepszą pozycją dla dziecka jest pozycja leżąca "fasolka". Tego rodzaju ułożenie umożliwia każda z chust. Jednak najłatwiej ułożyć dziecko w chuście kieszonce lub kołowej.

Od czwartego miesiąca życia, kiedy dziecko zaczyna przyjmować pozycję pionową, sprawdzi się pozycja siedząca, twarzą do rodzica (chusta wiązana i elastyczna). Od szóstego miesiąca życia polecana jest pozycja siedząca z podparciem na biodrze lub na plecach (chusta kołowa i kieszonka) oraz pionowa siedząca (chusta elastyczna i wiązana).

Zawiązanie chusty może być równie proste jak zawiązanie krawata! Początkujący rodzice powinni kilkakrotnie zawiązać ją zgodnie z instrukcją obsługi, aby sprawdzić czy wszystkie kroki wykonywane zostały poprawnie. W miarę upływu czasu każdy rodzic nabiera wprawy i wiązanie zajmuje mu kilka sekund.      

Sylwia Kozaczyk

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy