Reklama

Co musi robić dziecko, by otrzymać większą uwagę rodzica?

Uczniowie szkół podstawowych osiągający wysokie wyniki w nauce otrzymują więcej zainteresowania ze strony rodziców niż dzieci, które słabo sobie radzą na szkolnej arenie - informują amerykańscy naukowcy.

Badacze z Indiana University (USA) zaobserwowali, że dobrzy uczniowie częściej mają możliwość korzystania z wielu różnorodnych zasobów oferowanych przez opiekunów (np. wspólne posiłki, udział w dodatkowych zajęciach pozaszkolnych), podczas gdy ich rówieśnicy bez szkolnych sukcesów ściągają na siebie uwagę rodziny, ale zaangażowanie ojca i matki ogranicza się tylko do pomocy w nauce.

Lepiej się uczą, więcej się w nich inwestuje

Rodzice dzieci, którym przedmioty szkolne nie sprawiają większych problemów, chętniej uczestniczą również w życiu społecznych swoich pociech: pomagają realizować szkolne projekty i integracyjne przedsięwzięcia.

Reklama

 - To zachęcające, że gorzej uczące się dzieci otrzymują pomoc, jakiej potrzebują, by poprawić szkolne wyniki. Jednak dobrzy uczniowie mogą nadal prześcigać w nauce swoich rówieśników, bo mają rodziców, którzy inwestują w nich częściej i w bardziej zróżnicowany sposób - mówi Natasha Yurk, współautorka badania.

W ósmej klasie różnice zanikają

Owe różnice w postawie rodziców wobec swoich dzieci były wyraźnie widoczne na poziomie piątej klasy szkoły podstawowej, ale w ósmej zaczynały już zanikać.

Wyniki tego niecodziennego badania - bo analizującego wpływ osiągnięć szkolnych dzieci na zachowanie opiekunów, a nie odwrotnie - zostały przedstawione na tegorocznym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Socjologicznego, które miało miejsce w dniach 10-13 sierpnia w Nowym Jorku (USA).

PAP
Dowiedz się więcej na temat: nauka | wychowanie | dzieci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy