Reklama

Co to znaczy bezstresowe wychowanie?

Wszyscy kochający rodzice chcą, aby ich dziecko było szczęśliwe. Właśnie dlatego muszą wyznaczać mu granice...

Na pewno nie może polegać na ciągłym uleganiu dziecku i usuwaniu przeszkód z jego drogi nawet zanim samo je zauważy... Każdy człowiek i mały, i duży potrzebuje pewnych reguł i zasad. Inaczej czuje się zagubiony.

Stawiajmy granice

Jeśli dziecko chodzi spać, kiedy chce, domaga się kąpieli w południe, a posiłku w środku nocy i my się na to zgadzamy, to będzie posuwało się coraz dalej. Zacznie nas zaskakiwać różnymi nietypowymi zachowaniami i żądaniami, aby wreszcie się dowiedzieć, gdzie są granice jego wolności. Są mu one koniecznie potrzebne do normalnego życia. Ustalmy więc jasne zasady, powiedzmy, co wolno, a czego nie i trzymajmy się tego.

Reklama

Przywróćmy właściwe znaczenie określeniu bezstresowe wychowanie, czyli wychowanie bez przemocy. Życie bez ograniczeń, nakazów i zakazów naraża dziecko na ogromny stres. Maluch nie wie, jak sobie radzić w świecie, w którym nie ma mądrego przewodnika. Rodzice nie są dla niego oparciem, bo robią wszystko, czego on zapragnie, nie potrafią się przeciwstawić. Wniosek z tego, że nie umieliby więc obronić w razie potrzeby...

Myślmy o przyszłości

Dziecko musi wiedzieć co jest dobre, a co złe. W przeciwnym wypadku będzie nieustannie testowało. Co gorsza, może też trwać w przekonaniu, że mu się wszystko należy. A to na pewno nie ułatwia życia. Młody człowiek nie będzie umiał podporządkować się wymaganiom w szkole, a potem w pracy. Może mieć kłopoty z nawiązywaniem prawidłowych relacji z ludźmi. Dlatego nie usuwajmy wszystkich przeszkód z drogi swojej pociechy. Pozwólmy, by uczyła się na własnych błędach, nawet gdy to boli.

Dziecko nie dowie się, jak radzić sobie w grupie, jeśli mama za niego rozwiąże każdy konflikt w piaskownicy albo na podwórku. Dziecko wielokrotnie musi znaleźć się w trudnej sytuacji, obserwować jak inni rozwiązują problemy, aby we właściwym czasie nauczyć się samodzielności.

Stresy są nieodłącznym elementem naszego życia i nie uchronimy przed nimi dzieci. Dlatego powinniśmy nauczyć je, jak sobie radzić w trudnych sytuacjach.

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: wychowanie | dziecko | stres
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy