Reklama

Constance Hall nie boi się prawdy

Blogerka Constance Hall pokazywała i pokazuje w mediach społecznościowych życie takim, jakie jest. I dlatego ludzie jej wierzą.

Byle jaka bielizna, dodatkowe kilogramy i butelka piwa na brzuchu - naprawdę trzeba być odważnym, żeby publikować swoje zdjęcia w takiej stylizacji. Szczególnie, gdy jest się matką siedmiorga dzieci (pięcioro urodziła, ma też dwóch pasierbów). Internauci pokochali Hall za to zdjęcie lata temu.

Constance nie przejmowała się, że w domu ma bałagan, garnki w zlewie wołają o pomoc, a podłoga zostawia na stopach ciemne ślady. Dla niej ważniejsze od sprzątania zawsze było spędzanie czasu z rodziną, bo, obiektywie rzecz biorąc - to naprawdę od sprzątania jest ważniejsze.

Reklama

W wywiadach podkreśla, jak bardzo kocha swoje dzieci. Ale nie boi się pokazywać, jak wygląda jej codzienność i mówić o tym, że nie zawsze jest kolorowo.

Mama samodzielna

Za bezpośredniość, szczerość, ale też urok osobisty pokochali ją internauci. I uwierzyli, że może pomóc im przejść przez bolesne doświadczenia życiowe, takie, jak chociażby rozwód. Hall mówi, że dziesiątki razy słuchała historii kobiet, które zostały opuszczone przez swoich mężów. Nie myślała, że taka opowieść stanie się też jej udziałem. Że ukochany, z którym chciała się zestarzeć, zostawi ją dla innej.

Constance, nawet, gdy rozdziera szaty, zostawia miejsce na śmiech i ironię. Konstatuje: "Wylewasz tak wiele łez, że jesteś zbyt odwodniona, żeby sikać przez tydzień. Pieniądze, szczęście, bezpieczeństwo, rodzina - wszystko zniknęło, tak po prostu. Co się do cholery właśnie stało?" I pisze poradnik " Happily ever... fuck that", który, póki co, rozchodzi się na rynku jak świeże bułeczki.

Hall żyje teraz przede wszystkim wydarzeniami, które dotyczą jej miejsca na Ziemi. Australijka jest zrozpaczona, że w pożarach giną niewinne, bezbronne zwierzęta. Angażuje się w pomoc dla nich, a część funduszy ze sprzedaży swoich książek i ubrań, które reklamuje, przeznaczy na ratowanie przyrody.       

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy