Czy maleństwo ma katar?
Moja córeczka ma dopiero miesiąc. Od dwóch tygodni podczas karmienia piersią słyszę, jak małej furkocze w nosku. Martwię się, że to oznacza, iż Hania się przeziębiła... Czy to możliwe?
Furkotanie podczas oddychania to tzw. sapka. Jest to niegroźna dolegliwość, która często pojawia się u noworodków i niemowląt. Powodują ją śluz oraz resztki ulanego pokarmu, które zalegają w nosku.
Ponadto nowo narodzone maluszki mają bardzo delikatną śluzówkę, która łatwo wysycha, np. wskutek przegrzanego powietrza w pomieszczeniach (o co łatwo zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdy włączamy centralne ogrzewanie) - a to też utrudnia oddychanie. Aby pomóc dziecku,należy kupić w aptece sól fizjologiczną.
Kilka razy dziennie wpuszczamy maluszkowi do każdej dziurki nosa po 1-2 krople preparatu. Rozpuszcza on zaschniętą wydzielinę, nawilża śluzówkę i pomaga w jej regeneracji. Po takim zabiegu lepiej nie układać malca na plecach, bo mógłby się zachłysnąć spływającym do gardła płynem.
Należy też pamiętać, że nie wolno wsuwać do przewodów nosowych patyczków higienicznych. Dziecko samo oczyści nosek, kichając. Aby łatwiej mogło ono oddychać, warto też regularnie (co najmniej dwa razy dziennie) wietrzyć mieszkanie, a także nawilżać powietrze w sypialni maleństwa - wtedy śluzówka nosa nie będzie wysuszona.
Odpowiedzi udzieliła: Barbara Jaworska, położna środowiskowa, która od ponad 25 lat wspiera mamy w pierwszych miesiącach macierzyństwa
