Reklama

Czy nadal chronić buzię przed zimnem?

Niedługo dni zaczną być już coraz cieplejsze. Zastanawiam się, czy gdy na dworze jest dodatnia temperatura, przed wyjściem na spacer wciąż trzeba smarować twarz i rączki malucha kremem ochronnym?

Tak, tego rodzaju preparaty należy stosować u dzieci przez cały rok - bez względu na to, jaka temperatura panuje za oknem. To ważne, ponieważ maluchy mają bardzo cienką i wrażliwą skórę.

Szkodzi jej nie tylko mroźne, ostre powietrze (typowe zimą), ale także wiatr, wilgoć i słońce - charakterystyczne na przednówku.

Pod wpływem działania tych czynników skóra staje się wysuszona i podrażniona. Aby zapobiec takim problemom, 20 minut przed wyjściem na dwór należy nakładać na twarz i inne odsłonięte części ciała (np. rączki) krem ochronny.

Reklama

Tworzy on na powierzchni skóry cienką warstwę, która nie przepuszcza zimna oraz innych czynników zewnętrznych.

Wczesną wiosną najlepiej sprawdzą się preparaty, które chronią nie tylko przed chłodem, ale też przed promieniowaniem UV. Warto więc wybierać kremy, które zawierają filtry przeciwsłoneczne.


Odpowiedzi udzieliła: Barbara Jaworska, położna środowiskowa, która od ponad 25 lat wspiera mamy w pierwszych miesiącach macierzyństwa

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy