Czy plastikowe zabawki są toksyczne?
Zatem zostałeś rodzicem i postanowiłeś obudzić wspaniałe uczucia z młodości, przekazując dziecku zbieraną przez lata kolekcję własnych zabawek. Sądzisz, że to wspaniały pomysł, który uszczęśliwi obie stronty i pozwoli zacieśnić wasze więzi. Naukowcy mają dla ciebie złą wiadomość. Twoje ukochane zabawki są najprawdopodobniej toksyczne.
Naukowcy z Wielkiej Brytanii przebadali ponad 200 różnorodnych zabawek produkowanych od połowy do końca XX wieku. Postanowili sprawdzić, czy nie zawierają niebezpiecznych materiałów. Porównywali wyniki z rygorystycznymi wytycznymi, które były wprowadzane przez kolejne rządy i administracje. Okazuje się, że aż 10 proc. klasycznych zabawek zawiera toksyczne i niebezpieczne związki chemiczne.
Według badaczy powinniśmy szczególnie uważać na zabawki pochodzące z lat 70. i 80. Szczególnie groźne są stare plastikowe klocki. W ramach badań, sprawdzano zabawki, które pobrano z mieszkań, żłobków i przedszkoli. Badano je na obecność arszeniku, baru, kadmu, chromu, rtęci, ołowiu, antymonu, selenu i bromu. Najwięcej niebezpiecznych substancji zawierały plastikowe figurki, klocki konstrukcyjne, gry planszowe, puzzle i zabawkowa biżuteria. Mniej trujących związków znaleziono w piłkach, szklanych kulkach, jojo, literkach, samochodzikach, pociągach i zabawkach kąpielowych. W ramach badań 26 zabawek wrzucono do urządzenia imitującego warunki panujące w żołądku, aby sprawdzić, co mogłoby się stać, gdyby dziecko je zjadło.
Naukowcy twierdzą, że rodzice powinni unikać starych plastikowych zabawek o jasnych kolorach. Szczególnie dużo szkodliwych substancji jest w żółtych i czerwonych plastikach. Ich obecność w klockach konstrukcyjnych z lat 80. XX wieku przekracza znacząco normy wprowadzone w Europie w 2009 roku.
Nie wiadomo, kiedy producenci zaczęli usuwać kadm z klocków. Według niektórych źródeł, już w połowie lat 80. XX wieku większość firm zabawkarskich zaprzestała jego stosowania. Podobne badania przeprowadzono także w Stanach Zjednoczonych. Również za oceanem stwierdzono obecność metali ciężkich w zabawkach i zalecono rodzicom ostrożność w podsuwaniu ich dzieciom.
