Reklama

Depresja młodzieńcza coraz częstszą chorobą

Objawy depresji młodzieńczej są niemal takie same jak przejawy… buntu nastolatka. Efekt jest też podobny: gorsze oceny w szkole, wagary. Jak zatem te objawy odróżnić? A jeśli dziecko cierpi na depresję, kiedy i jak je wspierać?

Na ten temat rozmawiać będą mazurscy pedagodzy na konferencji, której gościem specjalnym będzie psycholog, Maria Rotkiel. Wyjątkowości wydarzenia nada fakt, że organizowana jest w małej mazurskiej miejscowości - Pustniki. 

Będzie to już druga konferencja, dzięki której na Mazurach tworzy się i rozwija społeczność lokalna mająca na celu profilaktykę zaburzeń psychicznych wśród nastolatków.

To działanie lokalnej wspólnoty jest możliwe dzięki prowadzonemu tam dialogowi pomiędzy nauczycielami i pedagogami, psychologami i terapeutami oraz wójtami i sołtysami.

Reklama

Inspirację do działania dał Robert Banasiewicz, działający lokalnie pedagog oraz specjalista terapii uzależnień:

- Regularnie spotykam się z uczniami mazurskich szkół. Pracuję jako profilaktyk zarówno na wsi jak i większych miejscowościach na Mazurach.  Znam problemy tych dzieciaków. Uważam, że siła działań profilaktycznych jest właśnie w budowaniu małej społeczności - gdzie wszyscy się wzajemnie znają i mogą sobie pomagać.

Depresja młodzieńcza jest tego rodzaju zaburzeniem, które łatwo pomylić z typowymi objawami buntu młodzieńczego. Składają się na nią zaburzenia nastroju, dysforia jak i zachowania autoagresywne, typowe dla wieku pokwitania.

Prof. Jacek Bomba i  prof. Maria Orwid w swoich pracach naukowych wspominają, że jest ona bardzo powszechna - w zależności od fazy dorastania i środowiska występuje od 27 do 54,08 procent nastolatków.

- To dlatego trzeba edukować pedagogów, rodziców. Nie można lekceważyć objawów depresji młodzieńczej. Trzeba wiedzieć kiedy dziecko cierpi. To, że ma depresję może objawiać się na przykład obniżeniem ocen i złym zachowaniem w szkole, na co my jako rodzice reagujemy często złością. Karzemy za chodzenie na wagary czy jedynki. Tymczasem nie wolno przecież dziecka karać za to, że choruje - dodaje Banasiewicz.

Depresja młodzieńcza jest jednocześnie tego rodzaju zaburzeniem, które może stygmatyzować chorego w jego grupie rówieśniczej. Dlatego reagowanie w przypadku choroby wymaga szczególnej delikatności i wyczucia.

Konferencja odbędzie się 24 listopada w Pustnikach koło Mrągowa w Domu Rehab.

Więcej informacji: www.rehab-terapia.pl   

INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: depresja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy