Reklama

Karmienie naturalne

Nie ma lepszego sposobu karmienia dziecka, niż naturalne. Dlaczego więc wiele kobieta ma problem z laktacją?

- Karmienie piersią, chodź to naturalny proces, wymaga nauki. Mama i noworodek muszą się nawzajem poznać. Noworodek jest nowym człowiekiem, trzeba go obserwować, rozpoznawać potrzeby, np. gotowość do karmienia. Już w czasie ciąży można się nauczyć m.in. jak wyglądają u dziecka wczesne oznaki głodu, jaka jest prawidłowa technika karmienia, jak przystawiać do piersi czy jak poznać, że dziecko się najadło. Warto też wiedzieć, ile dziecko powinno siusiać, ile robić kup, ile przybierać na wadze w danym miesiącu itp - mówi Anna Kotlińska, mgr położnictwa, Certyfikowany Doradca Laktacyjny, doktorantka UJ, badaczka mleka kobiecego, członek Stowarzyszenia Rzecznicy Nauki. 

Reklama

Jak krok po kroku wygląda karmienie? 

- Karmienie piersią składa się z etapów. Na początku dziecko jest przystawiane, pobudza pierś do wypływu, jeszcze nie je, ale intensywnie ssie, a mleko nie leci. Następny etap to karmienie odżywcze, czyli jedzenie. To wtedy z piersi zaczyna płynąć mleko, dziecko zasysa, zaczynają się głębokie, rytmiczne ruchy żuchwy, wolne zassania i przede wszystkim słychać, jak dziecko połyka.

- Tak samo pod koniec karmienia, kiedy mleko zmienia swój skład, jest bardziej tłuste, dziecku trochę trudniej wyciągnąć takie mleko z piersi, więc ruchy mogą być spowolnione, a połknięcia trochę rzadsze. To karmienie na samym końcu jest bardzo ważne, dlatego, że jest w nim bardzo dużo tłuszczu. Warto wytłumaczyć mamie, jak zmienia się skład mleka w trakcie jednego karmienia, że początkowo mleko zawiera mniej tłuszczu (i dlatego na przykład w czasie upałów dzieci chcą ssać częściej, ale krótko), a na końcu jest go najwięcej, więc pokarm najbardziej odżywczy. 

Czytaj więcej

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: karmienie piersią
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy