Reklama

Mają już 22 dzieci. Ich rodzina znowu się powiększy

Rodzina Radfordów z Wielkiej Brytanii to medialny fenomen. Wszystko zaczęło się w 1989 roku, gdy nastoletni Noel i Sue pierwszy raz zostali rodzicami. Dziś ich najstarsze dziecko ma 32 lata, a najmłodsza pociecha - zaledwie rok.

Rodzinę można określić mianem wielodzietnej, kiedy liczba dzieci jest wyższa niż przeciętna dla danego społeczeństwa. W większości krajów chodzi o przynajmniej trójkę potomstwa, choć oczywiście zdarzają się sytuacje, gdy pociech jest wielokrotnie więcej.

Tak jak w przypadku Jima i Michelle Duggar ze Stanów Zjednoczonych, których wielką rodzinę można chyba uznać za najbardziej medialną. Małżonkowie doczekali się 19 dzieci i przez siedem lat byli bohaterami popularnego programu telewizyjnego. Aż do 2015 roku, gdy najstarszy syn został oskarżony o molestowanie pięciu dziewczynek, w tym także swoich sióstr.

Reklama

Ich miejsce z powodzeniem zajęła brytyjska rodzina Radford, której życie dokumentowane jest przez kamery od 2012 roku.

Założycielami rekordowej familii są Noel i Sue. Oboje zostali w dzieciństwie adoptowani i szybko znaleźli wspólny język. Pobrali się z 1992 roku, gdy on miał 21 lat, a ona zaledwie 17. 

Od trzech lat byli już rodzicami, bo najstarszy syn Christopher przyszedł na świat w 1989 roku. Kolejne dzieci pojawiały się na świecie średnio co 2-3 lata, a ostatnio nawet co rok. Brytyjczycy doczekali się 22 pociech. 

Christopher (32 lata), Sophie (27), Chloe (25), Jack (24), Daniel (22), Luke (20), Millie (19), Katie (18), James (17), Ellie (16), Aimee (14), Josh (13), Max (12), Tillie (11), Oscar (9), Casper (8), Alfie (zmarł tuż po porodzie w 2014 roku), Hallie (5), Phoebe (4), Archie (3), Bonnie (2) i Heidie (rok).

11 synów i tyle samo córek to jednak nadal nie wszystko. Klan powiększa się także o wnuki, których Radfordowie doczekali się już sześcioro. To Daisy (8 lat), Ayprill (6) i Leo (5) – potomkowie 27-letniej Sophie, Maisie-Paige (3 lata) i Jacob (1) – dzieci najstarszego syna Chrisa oraz kilkumiesięczna Ophelia, którą urodziła 19-letnia Millie.

Teraz dowiadujemy się, że lista wkrótce się wydłuży. 32-letni Christopher i jego partnerka Nicole wkrótce doczekają się syna. Rodzinne spotkania będą więc coraz liczniejsze, a już teraz wyżywienie tak dużej gromady kosztuje równowartość ponad 2000 zł tygodniowo. 

Nie wszystkie dzieci mieszkają nadal z Sue i Noelem, ale rodzice i tak kupują m.in. 80 jogurtów, trzy tubki pasty do zębów czy 24 rolki papieru toaletowego.

Sue w wieku zaledwie 46 lat może się pochwalić 22 dzieci i wkrótce siódemką wnucząt, ale wiele wskazuje na to, że Radfordów będzie jeszcze więcej. Ku uciesze zagorzałych fanów programu, który aktualnie nosi tytuł "22 Kids and Counting". 

Produkcja obecna jest na antenie nieprzerwanie od dziewięciu lat, a kilka miesięcy temu stacja Channel 5 rozpoczęła emisję kolejnego sezonu. Małżonkowie nie ukrywają, że pierwotnie mieli zupełnie inny plan na życie. 

Pierwsza ciąża bardzo ich zaskoczyła, bo oboje byli jeszcze w szkole średniej. Później brali pod uwagę maksymalnie trójkę pociech, ale ostatecznie jest ich trochę więcej. Na ten moment zarzekają się, że urodzona rok temu Heidie ostatecznie zamyka listę.

Radfordowie czekają na narodziny siódmego wnuka. Potrzebny będzie kolejny wózek, a jak wynika z wyliczeń rodziny, na ten cel przez lata wydali równowartość nawet 100 tysięcy złotych. Wychowanie wszystkich miało kosztować ok. 4-5 milionów!

To wyjątkowo medialna rodzina, znana nie tylko z telewizji. Praktycznie wszyscy jej dorośli członkowie są aktywni także w serwisach społecznościowych, gdzie ich profile gromadzą dziesiątki, a nawet setki tysięcy obserwatorów.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: największa rodzina na świecie | rodzina wielodzietna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy