Reklama

Mydło ekologiczne... z koziego mleka

Portugalskie mydło z regionu Alentejo wdziera się przebojem do europejskich salonów piękności i spa. Nowość kosmetyczna wytwarzana jest z mleka rzadkiej odmiany kóz.

Właścicielki marki "Olivae" raczej nie wyjdą na swoim nowym przedsięwzięciu jak Zabłocki na mydle, choć uruchomiły działalność na trudnym rynku i z małym budżetem.


- Postanowiłyśmy wylansować markę mydła ekologicznego dla wymagających konsumentów. "Olivae" przekonało już do siebie wielu klientów, szczególnie obcokrajowców. Największy popyt notowany jest z kierunku skandynawskiego - ujawniła Elsa Pais, która wspólnie z Carlą Janeiro rozpoczęła ekspansję nowej marki.

Niezwykłe składniki, stara receptura

Sukces nowego mydła opiera się o jego składniki, które są typowe dla pełnego słońca regionu Alentejo, w którym towar jest wyrabiany. Do jego produkcji wykorzystywane jest mleko rzadkiego rodzaju kóz serpeńskich, a także oleju z oliwek z pierwszego tłoczenia oraz pszczelego wosku i naturalnych olejów pozyskiwanych w tej rolniczej części Portugalii.

Reklama

Właścicielki "Olivae", wyrabianego na przedmieściach miasta Evora, skrzętnie ukrywają przepis na swe ekologiczne mydło. Twierdzą jedynie, że kosmetyk powstaje według dawnych receptur, bez ingerencji nowoczesnych technologii.

Choć na iberyjskim rynku mydło "Olivae" dostępne jest w detalu w dużych miastach, takich jak Porto, Barcelona i Lizbona, to docelowym klientem są wymagający konsumenci z Europy. Nowy portugalski kosmetyk został już zauważony przez duże grupy hotelowe m.in. ze Skandynawii.

Kosmetyki bazujące na naturalnych składnikach



- Poza portugalskimi i hiszpańskimi salonami odnowy biologicznej i spa coraz większe zamówienia realizujemy do państw Europy Północnej. Tamtejsi klienci bardzo cenią sobie produkty kosmetyczne bazujące na naturalnych składnikach i nie wahają się wydać za nie trzy razy więcej niż w Portugalii - ujawniła współwłaścicielka marki mydła z koziego mleka.


Poza poszukiwaniem nowych rynków zbytu właścicielki "Olivae" stale eksperymentują też z nowymi składnikami. - W ostatnich miesiącach próbowaliśmy włączyć do procesu wyrobu mydła ekstrakty z liści drzewa oliwkowego. Niestety, składniki te nie przyjęły się w formule produktu - zdradziła Elsa Pais.

Mydła "Olivae" występują w kilku wersjach zapachowych, m.in. z rozmarynem oraz tymiankiem.

Z Porugalii Marcin Zatyka


PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy