Reklama

Nadciśnienie: Problem przyszłych mam

Na nadciśnienie tętnicze cierpi ok. 10 mln Polaków. Coraz częściej dolegliwość ta dotyka również ciężarne. Czym może grozić i w jaki sposób można się jej ustrzec? Zapytaliśmy o to naszego redakcyjnego eksperta.

Leszek Lewandowski: Otyłość, zbyt mała aktywność fizyczna, stres oraz niewłaściwy tryb życia to najczęstsze przyczyny rozwoju nadciśnienia tętniczego.

Dotyczą one także przyszłych mam. Niestety, z mojego doświadczenia wynika, że rzadko kiedy kobieta, która przygotowuje się do ciąży, kontroluje ciśnienie krwi.

Pierwszy pomiar wykonuje się zwykle podczas wizyty u ginekologa, gdy kobieta jest już w ciąży. A wtedy wielu leków nie można zastosować. Panie, które mają nadwagę lub też są otyłe, powinny szczególnie o tym pamiętać, bo to właśnie one są bardziej zagrożone nadciśnieniem.

Reklama

W drugiej połowie ciąży może się pojawić tzw. nadciśnienie indukowane ciążą. Objawia się to wzrostem ciśnienia, a w skrajnych przypadkach także zaburzeniami widzenia, silnymi bólami głowy i obrzękami całego ciała.

Może to doprowadzić do tzw. rzucawki, która bywa czasem przyczyną niedotlenienia dziecka. Dlatego wszystkim kobietom w okresie ciąży zaleca się regularne pomiary ciśnienia krwi.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: ciąża
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy