Reklama

Niewiarygodna sesja ciążowa

​Pewna para z Kanady postanowiła stworzyć dość niezwykłą sesję zdjęć ciążowych. Todd i Nicole Cameron są wielkimi fanami science-fiction, ze szczególnym uwzględnieniem serii Obcy. Wraz z fotografką Li Carter stworzyli zdjęcia, które połączyły dwie z pozoru nieprzystające rzeczy - ciążę i paskudnego potwora z kosmosu. Ostrzegamy, że niektóre zdjęcia mogą wydać się drastyczne.

Sesja, którą w całej krasie można obejrzeć na Facebooku przyszłego ojca, zaczyna się dość niewinnie. Para spaceruje po polu pełnym dyń, co w pewien sposób nawiązuje do rosnącego brzucha pani Cameron. Kolejne zdjęcia robią się już bardziej niepokojące. Kobieta wyraźnie wije się w agonii, a potem następuje krwawa kulminacja, którą znają wszyscy fani serii Obcy.

Na tym jednak zdjęcia się nie kończą. Na kolejnych widzimy Todda Cemerona goniącego po polu nowonarodzonego Obcego. Wszystko kończy się dobrze, pięknym, choć nieco krwawym, zdjęciem rodzinnym.

Reklama

W wywiadzie dla serwisu io9.com Todd Cameron zdradził, że niecodzienny pomysł zrodził się podczas wyprzedaży garażowej, gdzie kupił model Obcego. Podczas montażu zabawki stwierdził, że byłby to ciekawy element sesji zdjęciowej. Pomysłem zaraził żonę, która nie chciała robić tradycyjnych zdjęć ciążowych. Do pomocy zatrudnili fotografkę Li Carter i przystąpili do dzieła.

- Najlepszą chwilą było dla nas leżenie na zimnym, mokrym polu, będąc pokrytymi sztuczną krwią i tarzanie się ze śmiechu. Mieliśmy tylko nadzieję, że właściciele farmy nie zobaczą, co tam robimy - opowiada Todd Cameron - Najcięższą pracę wykonała Nicole, która trzęsąc się z zimna, cała w sztucznej krwi, turlała się po błotnistym polu, będąc w ósmym miesiącu ciąży.

Sesja trwała około 45 minut i wywołała różnorodne komentarze. Dla wielu ludzi była po prostu niesmaczna i obrzydliwa. Z kolei inni uważają, że jest komiczna i jest doskonałą parodią przesłodzonych zdjęć ciążowych. Sami Cameronowie uważają, że była to świetna zabawa.

- Myślę, że nasze dziecko zobaczy te zdjęcia dopiero, jak będzie miało 12 lat - śmieje się przyszły ojciec - Można powiedzieć, że to pierwszy Halloweenowy kostium naszego dziecka. Stał się wiralem, choć ono dowie się o tym dopiero po latach.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciąża
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy