Reklama

Noworodek: Co trzeba o nim wiedzieć

Kiedy zostajemy rodzicami, musimy opanować nie tylko przewijanie czy karmienie maluszka. Powinniśmy też nauczyć się go rozumieć. Dzięki temu będziemy mogli łatwiej poznać jego potrzeby. Jak więc opiekować się dzieckiem, które dopiero co przyszło na świat?

Będąc w twoim brzuchu, maluszek miał takie warunki jak w spa. Pływał w wodach płodowych, które go kołysały. Nie musiał nikogo prosić o jedzenie, bo pępowina zapewniała mu stale świeżą dostawę. Miał tam przygaszone światło, ciepło i przytulnie. Wraz z przecięciem pępowiny jego życie zmieniło się o 180 stopni.

Dziecko musi nauczyć się żyć w obcym dla niego świecie. Nie jest to dla niego łatwe, dlatego potrzebuje od ciebie wsparcia. Pomożemy ci poznać potrzeby maluszka. Dzięki temu pewne rzeczy w jego wyglądzie czy zachowaniu nie będą cię zaskakiwały i w efekcie lepiej poradzisz sobie w roli mamy.

Reklama

Jego wygląd nie jest idealny

Tuż po porodzie noworodek nie prezentuje się tak jak różowiutkie, uśmiechnięte bobasy w reklamach. Jego skóra jest cienka, pomarszczona, zwykle łuszczy się. Może mieć kolor czerwony, szarawy lub nawet sinawy. Główka noworodka rzadko jest okrągła - zazwyczaj lekko spiczasta, przypominająca jajo. Niektóre dzieci po porodzie wyglądają też tak jak bokser po ciężkiej walce. Mają obrzęknięte powieki i lekko spłaszczony nosek. Jajowaty kształt główki i podpuchnięte oczka to efekt przeciskania się przez ciasny kanał rodny.

Nasza rada: Jeśli twoje maleństwo nie wygląda po porodzie atrakcyjnie, nie martw się, że tak już będzie na zawsze. Niebawem wszystkie mankamenty jego urody znikną i maluszek stanie się ślicznym małym człowieczkiem. Wystarczy tylko starannie go pielęgnować: kąpać, przemywać buzię przegotowaną wodą i smarować ciałko oliwką.

Pragnie twojej czułości

Zaraz po porodzie dzieci najczęściej mają szeroko otwarte oczy. Można powiedzieć, że szukają mamy! Chociaż ich wzrok jest jeszcze mało ostry, bezbłędnie ją rozpoznają - po zapachu. Zapamiętują go na całe życie i dzięki niemu czują się bezpiecznie. To świadczy o tym, jak bardzo ważny dla noworodka jest bliski kontakt z mamą. Gdy go przytulasz czy głaszczesz, maluszek czuje się kochany. Ponadto ciepło twojego ciała, twój głos i bicie serca uspokajają oraz relaksują smyka, a także pozwalają mu poczuć się bezpiecznie.

Nasza rada: Nie żałuj czułości dziecku. Często przytulaj je, noś i kołysz. Wykorzystuj każdą chwilę, np. podczas przewijania czy karmienia, na budowanie bliskiej więzi z maleństwem. Nie obawiaj się, że nadmiernie rozpieścisz malca. Twój czuły dotyk jest maluszkowi potrzebny, by mógł się prawidłowo rozwijać. Badania naukowe pokazują, że dzieci, którym mamy okazywały dużo czułości, mają silne poczucie własnej wartości i jako dorośli lepiej sobie radzą w życiu.

Je mało i nieregularnie

W pierwszej dobie życia noworodek, zmęczony trudami porodu, przede wszystkim śpi, dlatego zwykle domaga się zaledwie kilku karmień. Jednak już w kolejnych dniach jego apetyt wzrasta i maluszek je nawet 10 razy na dobę. To dlatego, że żołądek noworodka jest malutki - ma wielkość dużego orzecha włoskiego lub piłeczki pingpongowej. Dziecko nie potrafi najeść się na zapas. Je więc niewiele, za to często.

Nasza rada: Karm maluszka na żądanie, czyli wtedy, gdy tylko poprosi o jedzenie - także w nocy. Maleństwo samo poinformuje cię o tym, że jest głodne. Będzie wkładać rączki do buzi i je ssać, rozglądać się wokół tak, jakby szukało piersi lub smoczka, może też delikatnie kwilić.

Gdy zauważysz takie zachowanie, nakarm dziecko. Jeśli w odpowiednim momencie tego nie zrobisz, malec zacznie głośno krzyczeć. Rozzłoszczony, będzie łapczywie ssał, nałyka się powietrza i może mieć wzdęcia. Jeśli podajesz noworodkowi butelkę, staraj się zachować 2-3 godziny przerwy między karmieniami. Jest niezbędna, bo pokarm sztuczny dziecko trawi wolniej niż naturalny.

Ciągle brudzi pieluszkę

Noworodek wypróżnia się i siusia po każdym karmieniu, dlatego trzeba go ciągle przewijać. W 1. lub 2. dobie życia w jego pieluszce pojawia się smółka. Jest to pierwsza kupka maluszka. Ma kolor brunatnoczarny. W 3. i 4. dobie smyk zwykle robi kupki zielone. W kolejnych dniach zawartość pieluszki ma żółty kolor.

Nasza rada: Zmieniaj pieluszkę zaraz po tym, gdy maleństwo ją zabrudzi. Skóra na pośladkach jest bardzo delikatna i wrażliwa, a siusiu i kupka mają silne działanie drażniące. Gdy pupa zbyt długo ma kontakt z tymi substancjami, dochodzi do odparzenia. Częste przewijanie może temu zapobiec.

Dodatkowo za każdym razem, zanim założysz maluszkowi czystą pieluszkę, pozwól mu chwilę poleżeć na golaska, a potem posmaruj pupę preparatem przeciw odparzeniom, np.: Sudocrem, Linomag, Dermopanten, Sudopanten. Dzięki temu skóra na pośladkach będzie zdrowa i gładka.

Często i dużo płacze

Podobno w pierwszych trzech miesiącach życia dziecko płacze około 2 dwóch godzin dziennie (w sumie). Tylko w taki sposób maluszek potrafi nam o czymś "powiedzieć", np. że jest głodny, przeszkadza mu hałas lub brudna pielucha itp. Na początku możesz mieć wrażenie, że w każdej sytuacji płacz dziecka brzmi tak samo. Jednak szybko zorientujesz się, że inaczej smyk płacze, kiedy np. jest głodny, a inaczej, gdy ma mokro.

Nasza rada: Gdy maluszek płacze, zawsze podejdź do niego i mu pomóż. Jeśli nie potrafisz jeszcze rozszyfrować płaczu malca, po prostu przewiń go i przytul. Nigdy nie pozostawiaj smyka samego sobie. Noworodek sam się nie uspokoi. Przeciwnie - stanie się niespokojny i niepewny siebie.

Zupełnie inaczej maluszek będzie się rozwijał, gdy nie będziesz lekceważyć jego łez. Badania pokazują, że maluchy, których rodzice szybko reagują na ich płacz w pierwszych miesiącach życia, są spokojniejsze niż te dzieci, których płacz był ignorowany.

Konsultacja: lek. med. Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Tekst: Iwona Jankowska

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: noworodek | niemowlę | dziecko | opieka | opieka nad dzieckiem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy