Reklama

Obudź w sobie dziecko

Lato w pełnym rozkwicie. Pogoda zachęca do podróży i odpoczynku. Wielu z nas planuje swoje długo wyczekiwane urlopy. Kiedy dzieci mają wolne od szkoły, można wreszcie gdzieś wspólnie pojechać i naładować wyczerpane akumulatory.

Góry, morze, czy jeziora? Tak naprawdę kierunek nie ma zbyt wielkiego znaczenia. Nie warto więc tracić czasu i nerwów na kłótnie na ten temat. Chodzi przecież o to, aby na jakiś czas po prostu zmienić otoczenie, oderwać od codziennej rutyny - gotowania, sprzątania, pracy zawodowej. 

Przyjrzyj się sobie

Rodzinne wakacje rzadko bywają wolne od napięć, wyjeżdżając nie uciekniemy przecież od wszystkich trudności. W innych warunkach mamy jednak szansę spojrzeć na wszystko z dystansu i wpaść na nowe, być może lepsze sposoby ich pokonania. Mamy również okazję do tego, aby przyjrzeć się lepiej sobie. 

Reklama

Obserwując swoje dzieci i ich beztroską zabawę, większość z nas może odkryć, że gdzieś utraciło swoją swobodę i naturalność, a może i nawet ciekawość świata, pasje i zainteresowania. Nic dziwnego - codzienne zmagania z rzeczywistością, nawał obowiązków i spraw do załatwienia wymusza na nas określoną postawę i praktyczne podejście do życia. 

Smakuj każdą chwilę

Na wakacjach możemy jednak pozwolić sobie na nieco więcej luzu i spontaniczności - takiej, która bez trudu przychodzi naszym dzieciom. Gdy nie trzeba myśleć o tym, co ugotować na obiad, albo jak załatwić sprawę w pracy, łatwiej zauważyć kształt chmur, usłyszeć śpiew słowika, albo poczuć zapach trawy. Łatwiej przeżywać daną chwilę, być tu i teraz. 

Tak wiele uwagi poświęcamy naszym dzieciom i temu, aby coś im pokazać, czegoś je nauczyć. Tymczasem one także mogą stać się dla nas przewodnikami i wskazać (lub przypomnieć) sposób, w jaki możemy czerpać z życia radość. 

Weź udział w zabawie

Podobno jest to możliwe bez komórki i laptopa w ręku. Można się także obyć bez wygodnego koca czy leżaka na plaży. Ba, nawet słoneczna pogoda nie jest niezbędna do tego, aby dobrze się bawić. Budowanie zamku z piasku, zbieranie muszelek, skoki przez fale, obserwacja życia mrówek, pogoń za motylem i inne dziecięce zajęcia mogą sprawić frajdę nawet dorosłemu. Uczestnictwo we wspólnej zabawie jest sposobem, w jaki możemy pielęgnować naturalną ciekawość świata dzieci i szczęście, jakie wnoszą w nasze życie. 

Świat dziecięcy jest pełen spontanicznej radości i poczucia, że wszystko jest możliwe. Dzieci są ciekawe świata i każdego dnia smakują go poprzez obraz, dźwięk, dotyk, zapach i wyobraźnię. Jeśli będziemy wrażliwi i uważni, pokażą nam, jak żyć chwilą obecną i przypomną, jak fascynujące może być nasze życie. 

Każde wakacje kiedyś się kończą i trzeba wrócić do obowiązków. Oddech i nowe spojrzenie, jakie możemy zyskać w ciągu urlopu może nam jednak pomóc na nowo określić priorytety i nabrać dystansu do problemów. Wiedza i doświadczenie, które zdobędziemy dzięki naszym dzieciom uchroni nas przed poczuciem przytłoczenia codziennością, sprawi, że będziemy szczęśliwszymi ludźmi. 

Małgorzata Kamińska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: radość życia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy