Reklama

Proszek do prania a wysypka

Mój półroczny synek od miesiąca ma wysypkę na ciele. Zmiany nie ustępują, choć karmię go piersią i sama jestem na diecie. Nasz pediatra podejrzewa, że krostki może powodować proszek, którego zwykle używam do prania ubranek Krzysia. Czy to w ogóle możliwe?

Podejrzenia lekarza mogą być słuszne. Chemiczne detergenty - płyny, proszki oraz żele do prania zawierają bowiem wiele szkodliwych substancji, które mogły podrażnić delikatną skórę niemowlęcia.

U dzieci skłonnych do reakcji alergicznych na skutek kontaktu skóry z uczulającym składnikiem może wystąpić wyprysk kontaktowy. Wtedy maluch ma bardzo suchą, szorstką oraz zaczerwienioną skórę, pokrytą swędzącymi krostkami i grudkami.

Aby uchronić dziecko przed wystąpieniem takiej reakcji alergicznej, ubranka maluszka należy prać oddzielnie w łagodnych detergentach, przeznaczonych do wrażliwej skóry alergicznej.

Reklama

Proszki i płyny do prania takie jak Jelp, Lovela oraz Dzidziuś to produkty, które posiadają odpowiednie atesty i są polecane przez specjalistów. Można też wypróbować inne proszki z oznaczeniem "sensitive" - produkty te również mają wyjątkowo łagodną formułę, która nie powinna drażnić skóry małego dziecka.

Jeżeli maluch ma bardzo nasilone zmiany na ciele, do prania jego ubranek należy używać delikatnych płatków mydlanych.

Koniecznie trzeba też pamiętać, że niezależnie od rodzaju użytego środka wypraną bieliznę i ubranka dziecka należy wielokrotnie dokładnie wypłukać.


Odpowiedzi udzieliła: dr Ewa Najberg, alergolog z wieloletnim doświadczeniem

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: alergia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama