Reklama

Przygotowywanie posiłków razem z dzieckiem

Budowanie więzi z dzieckiem, pewności siebie, poczucia bycia ważnym i potrzebnym, dbanie o członków rodziny, rozwój samodzielności i sprawczości, rozwój małej motoryki i umiejętności kulinarnych – oto korzyści płynące z przygotowania wspólnych posiłków.

To tylko główne wartości dodane wspólnego gotowania z dzieckiem. Owszem dziecko nie zrobi tego idealnie, ale zrobi to najlepiej jak potrafi, na miarę swoich możliwości. To nie chodzi o to, żeby dziecko zrobiło dwudaniowy obiad dla całej rodziny, ale o zaangażowanie, uczestniczenie w życiu domowym. 3-letnie dziecko może wbić jajka, obrać je, wsypać składniki, wymieszać.

Może nakryć do stołu i wykonać mnóstwo innych czynności. Tak, zrobi to znacznie wolniej, być może rozleje, rozsypie, upuści czy stłucze. To jest naturalna kontrola błędu, nie potrzebna jest kara. Dla mnie największą nagrodą podczas przygotowywania wspólnie posiłku jest obserwowanie dzieci, tego, co się dzieje w ich wnętrzach. Podczas zabawy rzucają różnymi przedmiotami, a w trakcie gotowania ich ruchy są delikatniejsze, bardziej kontrolowane, piękniejsze.

Reklama

Najpierw obserwują jak ja to robię, a potem powtarzają. Ta radość, że robimy coś wspólnie z nich tryska i nie potrzebują ode mnie pochwały, bo w pełni satysfakcjonujące jest to, że razem to przygotowujemy.

Ważna jest otwartość wobec dzieci, odpowiednie podejście, żeby dzieci czuły, że tak jak robią jest dobrze. Bo jeśli zaczniemy zwracać uwagę, że rozsypują, rozlewają, nie robią tego tak, jak byśmy chcieli to spalamy zapał, energię i ogromny wysiłek dzieci.

Trzeba pamiętać o tym, że one w tę samą pracę wkładają o wiele więcej energii niż my. Ja ostatnio robiłam z dziećmi muffinki: https://nienietak.pl/forma-na-muffinki/


Beata Wintoch

Autorka o sobie: Pasjonuje mnie holistyczny rozwój człowieka. Ciekawi mnie to, jak dziecko wrasta w strukturę świata i jak tym moderuje przez całe swoje życie. Moją życiową misją jest propagowanie filozofii Marii Montessori wśród rodziców oraz popularyzowanie pomocy rozwojowych jako alternatywy dla zabawek w domach. Zapraszam na mój blog www.nienietak.pl.

Rodzina Montessori
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy