Reklama

Rady na problemy karmiącej mamy

Ból brodawek, nadmiar lub brak pokarmu zwykle pojawiają się na początku laktacji, choć mogą też zaskoczyć cię w kolejnych miesiącach podawania piersi. Nasz specjalista podpowiada, co wówczas należy zrobić.

Karmienie piersią tylko z pozoru wydaje się łatwe i naturalne. W rzeczywistości często towarzyszą mu różne trudności.

- Aby je pokonać przydaje się rzetelna wiedza oraz fachowa pomoc - mówi dr Mariola Małecka, doradca laktacyjny. Oto wskazówki, co zrobić, kiedy pojawią się problemy i w jakim momencie należy zgłosić się do lekarza.

Problem: Poranione brodawki

Naskórek na sutkach jest delikatny i w początkach karmienia łatwiej ulega podrażnieniom. Wtedy na brodawkach powstają pęknięcia lub drobne ranki (z czasem piersi "hartują się" i przestają być bolesne). Bywa też, że w okresie ząbkowania malec, dla złagodzenia swędzenia dziąseł, "ugryzie" mamę do krwi.

Reklama

Co robić?

1. Po zakończeniu każdego karmienia warto wycisnąć trochę pokarmu, rozsmarować go na brodawce i zostawić do wyschnięcia. To przyspiesza gojenie skóry.

2. Ulgę w bólu przynoszą chłodne okłady z czarnej herbaty (zawiera łagodzącą podrażnienia teinę).

3. Popękaną skórę można też posmarować specjalną maścią ochronną, np. Maltan, Linoderm (do nabycia w aptekach bez recepty). 

Kiedy do lekarza?

Jeżeli nagle pojawi gorączka, trzeba skonsultować się z internistą lub ginekologiem. Ranki mogą ulec zakażeniu bakteryjnemu lub grzybiczemu, co doprowadzi do infekcji. Czasami konieczne jest wzięcie antybiotyku (lekarz dobierze taki, który można przyjmować podczas karmienia piersią).

Problem: Za mało mleka

W trakcie karmienia zdarzają się momenty, w których piersi wydają się "puste". Zwykle są to okresy, kiedy maleństwo intensywniej rośnie i ma większy apetyt. Najczęściej dzieje się to w 3. i 6. tygodniu, a potem kolejno w 3., 6. i 9. miesiącu życia niemowlęcia.

W ciągu kilku dni organizm mamy zwykle dostosowuje produkcję mleka do potrzeb niemowlęcia. 

Co robić?

1. Najlepszym sposobem na zwiększenie laktacji jest przystawianie malucha nawet co godzinę,gdyż częste ssanie świetnie pobudza produkcję pokarmu.

2. Trzeba też zwiekszyć ilość wypijanych płynów do 3 l na dobę (najlepiej pić butelkowaną niegazowaną wodę mineralną).

3. Działanie mlekopędne mają ziołowe herbatki wspomagające laktację np. HiPP, Herbapol (do kupienia w drogeriach oraz aptekach). Napar należy pić 3-4 razy dziennie. 

Kiedy do lekarza?

Jeżeli mimo starań w ciągu kolejnych 2-3 dni mleka nie przybywa (a dodatkowo maleństwo jest płaczliwe i stale rozdrażnione), warto poprosić o poradę położną. Najlepiej zadzwonić do przychodni, do której dziecko zostało zapisane i poprosić o wizytę patronażową.

Odbywają się one w ramach NFZ. Można też skorzystać z pomocy doradcy laktacyjnego. Listę poradni tego typu można znaleźć na: www.laktacja.pl lub www.mlekomamy.pl.

Problem: Nawał mleczny

Zwykle w 4.-5. dobie po porodzie pokarmu gwałtownie przybywa. Wtedy piersi stają się twarde i obrzmiałe. Maleństwo ma problemy ze ssaniem, bo mleko tryska pod ciśnieniem.

Taka sytuacja może trwać nawet do kilku tygodni, zanim organizm mamy dobrze "zgra" się z potrzebami dziecka.

Co robić?

1. Kiedy pierś jest obrzmiała, ulgę przynosi ręczne odciągnięcie niewielkiej ilości pokarmu. Dzięki temu malcowi łatwiej będzie chwycić i opróżnić pierś. Lepiej nie używać do tego celu laktatora (pobudza laktację, co powoduje błędne koło).

2. Aby ułatwić wypływ niewielkiej ilości pokarmu, na piersi możesz też przyłożyć ciepłe okłady.

Kiedy do lekarza?

Jeżeli sytuacja jest trudna do opanowania, nalepiej zgłosić się na izbę przyjęć na porodówce lub do doradcy laktacyjnego. W niektórych przypadkach lekarz zapisuje leki, które czasowo hamują laktację.

Problem: Zastój pokarmu

Może się przydarzyć na każdym etapie karmienia. Zwykle powodem są dłuższe przerwy w przystawianiu dziecka, gdy dochodzi do zatykania kanalików mlecznych przez drobinki tłuszczu z pokarmu. Zastój zazwyczaj sygnalizuje guzek wielkości ziarna grochu. Skóra w tym miejscu jest zaczerwieniona, a pierś - bolesna.

Co robić?

1. Doskonałym sposobem na tę dolegliwość jest jak najczęstsze przystawianie maleństwa. Najlepiej w różnych pozycjach, aby szkrab całkowicie opróżnił chorą pierś.

2. Tego dnia ogranicz nieco ilość przyjmowanych płynów.

3. Przed karmieniem warto rozgrzać pierś pod prysznicem lub za pomocą ciepłych okładów (to otwiera kanaliki mleczne). Warto też rozmasowywać palcem zgrubienie, mimo że jest to nieprzyjemne.

Kiedy do lekarza?

Jeśli sytuacja w ciągu 2-3 dni nie ulegnie poprawie, a dodatkowo pojawi się gorączka lub większy ból, trzeba koniecznie iść do ginekologa. Podobnie, gdy guzek nie będzie bolesny, ale nie zniknie. Wtedy trzeba koniecznie wykonać USG, żeby rozpoznać rodzaj zmiany.

Problem: Zapalenie piersi

Może być skutkiem wspomnianego wcześniej zastoju pokarmu lub infekcji. Zawsze towarzyszy mu ból piersi oraz gorączka.

Co robić?

1. Doraźnie zażyj lek przeciwgorączkowy z paracetamolem.

2. Ulgę w bólu przyniosą ci okłady ze schłodzonych w lodówce i lekko rozbitych tłuczkiem do mięsa liści białej kapusty (mają działanie przeciwzapalne).

3. Malucha najlepiej karm z obu piersi, chyba że z tej chorej zacznie sączyć się ropa.

Kiedy do lekarza?

Najlepiej od razu iść do internisty lub ginekologa. Często, choć nie zawsze potrzebny jest antybiotyk. Jeśli w piersi powstanie ropień (świadczy o nim sącząca się ropa), konieczna jest ingerencja chirurga.

Bardzo ważny jest spokój

Nastawienie psychiczne ma duży wpływ na laktację. Hormony odpowiedzialne za dobry nastrój wpływają korzystnie na produkcję pokarmu. Ważny jest również sen, ponieważ w jego trakcie organizm wytwarza więcej prolaktyny odpowiedzialnej za wytwarzanie mleka.

Dlatego mama karmiąca, zwłaszcza w okresie kiedy pojawią się trudności, powinna ograniczyć inne obowiązki, spędzać jak najwięcej czasu z dzieckiem i wypoczywać.

Konsultacja: dr Mariola Małecka, ginekolog, doradca laktacyjny z Lecznicy Położniczo- -Ginekologicznej SPZOZ w Izabelinie. Tekst: Patrycja Nowakowska

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy