Suszona śliwka liderką wśród owoców
Suszone śliwki stanowią idealną przekąskę. Możemy jeść je same lub dodawać do różnych potraw - nie tylko na słodko. Ponadto są bardzo smaczne i zdrowe.
Dietetyk Magdalena Czyrynda-Koleda opowiada PAP Life o zaletach płynących z codziennego spożywania tych owoców.
- Jedną z zalet suszonych śliwek jest to, że - poza właściwościami odżywczymi, jakie posiadają - owoce te są bardzo uniwersalnym produktem. Uniwersalne pod tym kątem, że mają dość duże spektrum swojego działania - mówi PAP Life dietetyk.
Suszone śliwki są naturalnie pozbawione tłuszczu, którego nadmiar prowadzi przecież do podwyższonego poziomu cholesterolu we krwi. Mimo że w smaku są bardzo słodkie, to producenci nie muszą ich dodatkowo dosładzać, ponieważ śliwki same w sobie już takie właśnie są. Jakie zalety jeszcze posiadają?
- Zawierają nie tylko witaminy, nie tylko minerały, ale co istotne także błonnik pokarmowy. Ich niekwestionowanym walorem jest to, że są wolne od sodu, dzięki czemu zmniejszamy podaż soli w naszej diecie - wylicza dietetyk.
Te witaminy i minerały to: witamina K, witamina B6, potas, miedź i mangan. Składniki te wspierają zdrowie naszych mięśni i kości. Ponadto dzięki spożyciu suszonych śliwek usprawniamy prawidłową pracę jelit.
- Śliwki są sycące przez zawarty w nich błonnik pokarmowy. Ten błonnik w naszym organizmie działa jak swego rodzaju wypełniacz żołądka. W momencie, kiedy wiąże wodę przebywając w przewodzie pokarmowym, to on w żołądku pęcznieje i przez to mamy szybsze uczucie sytości - tłumaczy PAP Life dietetyk.
- Wystarczy zjeść już 3 śliwki, które stanowią 1/4 takiego dobowego zapotrzebowania - dodaje Czyrynda-Koleda.
Kilka śliwek suszonych może stanowić również jedną z pięciu porcji warzyw czy owoców zalecanych do spożycia w ciągu dnia.
- Co ciekawe, Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności, wydał oświadczenie zdrowotne, które mówi o dopuszczalnej normie 100 g suszonych śliwek w ciągu dnia. Wtedy jest potwierdzone to, że mają one na pewno korzystny wpływ na układ pokarmowy. Te 100 gramów to jest porcja kilkunastu, bo ok. 10-12 śliwek - mówi PAP Life dietetyk.