Reklama

Święty Mikołaj nie istnieje

Dzieciństwo kojarzy się z czasem beztroski, zabawy i bezwarunkowej miłości rodziców. Dzieci żyją w świecie postaci z bajek i przeżywają ich przygody z wypiekami na twarzy. Jednak ulubieńcem wszystkich jest Święty Mikołaj. Czy dziecko, które w niego nie wierzy, traci coś z magii świąt?

Prawda i tylko prawda  

Fred ma 10 lat, jego rodzice Caroline i Ted zdecydowali, że nigdy go nie okłamią. Sprawa zaczęła się komplikować, kiedy nadeszły święta i trzeba było mu powiedzieć, że Święty Mikołaj... nie istnieje. Gdy chłopiec miał 3 lata, kolega z przedszkola przekonywał go, że skoro nie dostaje prezentów od Mikołaja musiał być bardzo niegrzeczny. Nawet to, nie wpłynęło na zmianę zdania rodziców.

Zgodnie twierdzili, że nie chcą uczestniczyć w jednym, wielkim kulturowym oszustwie. Nie są chrześcijanami i jako Amerykanie akceptują pewne elementy religijne, ale dla nich kłamstwo, to kłamstwo. Caroline podkreśla, że bogate dzieci dostają drogie prezenty, a ubogie - tanie, albo żadne i jest bardzo niesprawiedliwe. Również względy finansowe były powodem takiej decyzji. W Stanach Zjednoczonych okres świąt jest wielkim zakupowym szaleństwem. Rodzice Freda za wszelką cenę chcieli uniknąć przedświątecznej gorączki.                                                                  

Reklama

Rodzinne święta  

Zrezygnowali ze Świętego Mikołaja, ale nie ze świąt. Postanowili celebrować je na swój własny sposób. Co roku kupowali choinkę od lokalnych skautów lub jechali na farmę drzewek, gdzie wybierali najpiękniejszą. W domu dekorowali ją wspólnie przy dźwiękach kolęd. Pod choinka znalazły się prezenty, co roku takie same identyczne piżamy. Rodzina bardzo polubiła nowy świąteczny zwyczaj, wspólne czytanie książek w takich samych piżamach.    

Co sądzą psychologowie?    

Psycholog Tamar Murachver uważa, że opowieść o Świętym Mikołaju jest kłamstwem kulturowym, a nie rodzicielskim, stąd nie podważa zaufania do rodziców. John Condry z Cornell University przeprowadził badanie na 500 dzieciach, które wykazało, że żadne z nich nie było złe na mamę i tatę za utrzymywanie ich w przekonaniu, że Mikołaj rzeczywiście istnieje. Według dr Condry wiele dzieci, które odkrywały prawdę, były dumne, że są już dostatecznie duże, żeby poznać tajemnicę, która nadal jest zakryta dla najmłodszych. Całkiem skrajną opinię prezentuje Kyle Johnson z King's College. Jej zdaniem, kult Świętego Mikołaja, to kłamstwo, które obniża wiarygodność rodzicielską, promuje łatwowierność i przekupywanie dzieci za dobre zachowanie.    

Nie zadzieraj z Mikołajem!    

31-letni Aaron Urbanski z Kansas przed kościołem metodystów, mówił dzieciom, że Mikołaj nie istnieje. Przechodnie wezwali policję i mężczyzna został zabrany do wiezienia. Burmistrz miasta, w którym akcja miała miejsce, umieścił zabawny wpis na Facebooku. Napisał, że lokalna społeczność kocha Mikołaja i każdy, kto będzie protestował przeciwko niemu, pójdzie siedzieć i dostanie kawałek węgla, zamiast prezentu.

W Polsce niegrzeczne dzieci dostają rózgę, a w USA węgiel.    


       

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Święty Mikołaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy