Ważne zasady letniej pielęgnacji

Chyba na żadną porę roku nie czekamy tak bardzo jak na lato. To wymarzony okres, bo nie musimy grubo ubierać dziecka i możemy spędzać z nim całe godziny na dworze. Jednak dla niemowląt to trudny czas.

Maluchy źle znoszą upały, łatwo się przegrzewają i męczą. Gorące powietrze wysusza ich delikatną skórę, a słońce ją podrażnia. Na szczęście dzięki odpowiedniej pielęgnacji można uniknąć takich problemów. Wraz ze specjalistą radzimy, jak latem dbać o ciało maluszka.

Przepełniona pielucha nie dopuszcza do skóry powietrza. Pupa bardzo szybko odparza się od gorąca. Wtedy pojawiają się na niej bolesne zaczerwienienia, które trudno jest potem wygoić.

Aby temu zapobiec:

● Staraj się przewijać malucha średnio co 2-3 godziny (natychmiast, gdy szkrab zrobi kupkę).

● Jeżeli używasz pieluch jednorazowych, wybierz takie, które pozwalają skórze oddychać.

● Jeśli stosujesz pieluchy wielokrotnego użytku, nie zakładaj na nie majtek z ceratą (to uniemożliwia cyrkulację powietrza).

Kiedy tylko masz możliwość, zdejmuj dziecku ubranko oraz pieluszkę i pozwalaj mu tak poleżeć przez dłuższy czas. Wietrzenie skóry doskonale wpływa na jej kondycję.

● Rozebranego malca najlepiej połóż na ręczniku kąpielowym. Pod spód możesz np. włożyć matę do przewijania - nawet jeśli szkrab zrobi siusiu, nic nie przesiąknie.

W ciągu dnia możesz co jakiś czas przemyć dziecku paszki, kark i inne załamania skóry. Takie zakamarki często są wilgotne od potu, więc powstają tam odparzenia.

● Do przetarcia skóry możesz użyć wacików lekko zwilżonych letnią wodą z dodatkiem odrobiny mydła dla niemowląt.

● Ciało maleństwa odświeżą także chusteczki pielęgnacyjne.Najlepiej bezzapachowe, nasączone łagodnym lotionem nawilżającym, który nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy (przegląd najnowszych chusteczek znajdziesz na str. 12).

Zdrowa skóra latem nie potrzebuje dodatkowego natłuszczania (jak w okresie zimowym). Nadmiar kosmetyków może jej nawet zaszkodzić, prowadząc np. do zatykania się porów i pojawienia krostek. W sezonie letnim stosuj więc u malca preparaty nawilżające (łatwiej się wchłaniają). Z niektórych (np. mleczka do ciała) możesz teraz zrezygnować.

● Gęstą emulsję do kąpieli zastąp żelem do mycia typu 2 w 1.

● Zamiast kremu ochronnego, który ma gęstą konsystencję, używaj lekkiego - pielęgnacyjnego.

Chociaż zgodnie z najnowszymi zaleceniami malca nie trzeba kąpać co wieczór, latem lepiej jest to robić. Kąpiel przywróci dziecku dobre samopoczucie. Zmyje też brud i bakterie, które w upalne dni szybciej gromadzą się na skórze.

● Możesz przygotować szkrabowi błyskawiczną, odświeżającą kąpiel (fotoinstruktaż znajdziesz na str. 10). Koniecznie umyj dziecku główkę - latem poci się ona bardziej niż reszta ciała. Nie musisz jednak używać szamponu. Niemowlęciu możesz umyć włoski płynem lub żelem do ciała.

● Jeżeli maluszek będzie bardzo rozgrzany i marudny, umyj go także w ciągu dnia. Potem jednak odczekaj pół godziny, zanim znów wyjdziesz z nim na dwór.

Promienie słoneczne szkodzą skórze dziecka. Groźne są dla niego zarówno promienie UVA (które uszkadzają głębsze warstwy skóry), jak i UVB (odpowiedzialne za oparzenia). Dlatego latem smaruj malucha odpowiednimi kremami i mleczkami, które zapewniają ochronę przed UVA i UVB.

● Jeśli wybierasz się z dzieckiem na wakacje w upalne rejony, wybierz kremy z najwyższym możliwym faktorem SPF 50+. Na opakowaniu produktu sprawdź zalecenia wiekowe (czy kosmetyk nadaje się dla twojego malucha).

● W warunkach polskiego lata wystarczy stosować preparaty z filtrami SPF 20 lub 30.

● Pamiętaj, że produkty przeciwsłoneczne należy aplikować na 20 minut przed wyjściem z domu. Potem trzeba dziecko dosmarowywać co 2 godziny.

Ważne! Fakt użycia kremu nie oznacza, że malec może bez ograniczeń przebywać w pełnym słońcu! Przeciwnie - kremy są tylko uzupełnieniem takiej ochrony. Dziecko przede wszystkim powinno przebywać w cieniu, np. pod parasolką. Na główce zawsze musi mieć kapelusz.

Nie pozwalaj, żeby maluch długo leżał w wilgotnych, przepoconych, zaślinionych lub zasiusianych ubrankach. Nie służy to skórze, ani zdrowiu dziecka (w podmuchach wiatru malec może się przeziębić). Czy wiesz, że mokre, przylepione do ciała ubranko przepuszcza o 30 proc. więcej promieni słonecznych? Pamiętaj o tym, będąc na plaży.

● Zawsze miej przy sobie zapasowe body i pieluchę, żeby w razie potrzeby przebrać malucha.

● W czasie upałów wkładaj smykowi luźne i przewiewne ubranka. Obcisłe ciuszki (zwłaszcza ich szwy) mogą obetrzeć malcowi skórę.

● Nie ubieraj dziecka zbyt ciepło - z powodu przegrzania na jego ciele mogą wyskoczyć krostki (potówki). Aby ich uniknąć, ubieraj smyka jak siebie, stosując zasadę: jeśli mnie jest ciepło, jemu też.

W największy skwar zostańcie w domu. W południe zasłoń okna, by mieszkanie nie nagrzewało się od słońca i porozwieszaj wilgotne ręczniki. W takich warunkach maluch będzie czuł się najlepiej.

Konsultacja: Barbara Jaworska, położna z Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Markach. Tekst: Agata Nowak