GALERIE | Czwartek, 4 września 2014 (11:55)
Nawet największa imprezowiczka Hollywood bywa czasem zmęczona. Zwłaszcza, gdy wychodzi nad ranem z hucznego i suto zakrapianego przyjęcia. Z takiego właśnie wydarzenia „wytoczyła się” ostatnio Lindsay Lohan. Paparazzi zarejestrowali jak aktorka opuszcza galę plebiscytu „Mężczyzna Roku” magazynu GQ, wspierając się na ramieniu ochroniarza. Lindsay, chwiejąca się na wysokich obcasach, z potarganymi włosami, zasłaniająca się połą płaszcza, wyglądała dość rozpaczliwie. Czyżby Lohan była po prostu wykończona zabawą czy też po raz kolejny przesadziła z alkoholem?
1 / 5
Lindsay Lohan
Źródło: East News