GALERIE | Poniedziałek, 16 maja 2016 (10:37)
Wygląda na to, że tegoroczny festiwal w Cannes zapisze się w historii jako edycja, podczas której na czerwonym dywanie wprowadzano nowe obyczaje. Najpierw Julia Roberts paradowała po nim boso, a potem Carrie Fisher na galę przyszła w towarzystwie… psa. Zwierzakowi najwyraźniej bardzo spodobało się na gali. Jak myślicie, inne gwiazdy za rok pójdą w jej ślady?
1 / 4
Carrie Fisher z psem
Źródło: East News