GALERIE | Środa, 30 stycznia 2013 (10:43)
Ashton Kutcher, chcąc lepiej wcielić się w rolę Steve Jobsa, stosował przez jakiś czas ulubioną dietę założyciela Apple. Aktor odżywiał się samymi owocami i w efekcie takiej diety... trafił do szpitala. Okazuje się, że frutarianizm nie jest taki zdrowy...
1 / 7
Jak oceniacie takie poświęcenie dla roli?
Źródło: Getty Images