Aguilera kontra Spears

Christina Aguilera wybuchnęła śmiechem na wieść o weselu swojej muzycznej rywalki Britney Spears. Dodatkowo określiła je jako "tanie, komiczne i żałosne".

"Nigdy nie myślałam, że ta dziewczyna zrobi to w taki sposób. Wiem, że naprawdę kocha Kevina Federline'a, ale cała ta sytuacja jest tandetna i żałosna" - mówi Aguilera.

Poza tym pojawiły się plotki, że kapłan który przeprowadził ceremonię, nie miał do tego odpowiednich uprawnień.

W ten sposób matka Spears ponoć chciała zabezpieczyć córkę przed finansowymi żądaniami Kevina w przypadku rozwodu.

Ciekawe, jak te doniesienia skomentuje Britney Spears.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas