Kamila Szczawińska: Kaloryfer na brzuchu koleżanki zainspirował mnie do tańca na rurze

Kamila Szczawińska trenuje... taniec na rurze! Polska modelka opowiada, co pozwala zachować jej zgrabną figurę oraz jaką dietę stosuje jej rodzina. Mówi również, że czas wolny lubi wykorzystywać praktycznie.

Kamila Szczawińska
Kamila SzczawińskaAdam Jankowski/REPORTEREast News

Paulina Persa: Jest pani modelką, a ten zawód narzuca pewne standardy. Jak w związku z tym dba pani o formę?

Kamila Szczawińska: - Przede wszystkim bardzo często uprawiam różnego rodzaju sporty - sama angażuję w to również całą moją rodzinę. Jeżeli moje dzieci są akurat w przedszkolu, to trenuję taniec na rurze. Poza tym po prostu biegam albo chodzę z moimi psami na spacery. Generalnie staram się żyć bardzo aktywnie.

Taniec na rurze - co panią skłoniło do akurat takiego wyboru?

- Szczerze mówiąc zaczęłam przez moją koleżankę, bo zainspirowałam się jej pięknym kaloryferem na brzuchu. Postanowiłam więc, że ja też spróbuję. Pomyślałam sobie, że dam radę i tak trenuję już od przeszło dwóch lat. Może kiedyś to była mało popularna dyscyplina. Jednak dziś już tak nie jest. Taniec na rurze jest traktowany bardziej jak akrobatyka czy gimnastyka, niż jako taniec tak naprawdę. Nie ma w nim zbyt wielu układów. Bardziej chodzi o wzmacnianie mięśni oraz całego ciała.

Jest pani bardzo aktywna - jak pani odpoczywa po takim wysiłku?

- Czytam książki oraz piszę mojego bloga. Staram się wykorzystywać mój czas wolny na bardzo różne, ale przede wszystkim na jak najbardziej praktyczne czynności. Gotowanie sprawia mi mnóstwo przyjemności, dlatego też dużo czasu spędzam w kuchni.

W czym się pani specjalizuje, jeśli chodzi o kulinaria?

- Głównie w koktajlach oraz zupach-kremach. Zapraszam na mojego bloga www.myfitspirations.com, bo tam znajdują się wszystkie moje przepisy. Również na słodkości, bo zdarza mi się piec ciasta.

Skoro mowa o jedzeniu - modelki często stosują różne diety. Czy pani również zwraca uwagę na to, co je?

- U mnie w domu wszyscy jesteśmy na diecie - wegetariańskiej. Moje dzieci jedzą dodatkowo ryby, bo jeszcze nie wszystkie wegetariańskie składniki im podchodzą. Faktycznie dbam o to, żeby się zdrowo odżywiać. Poza tym sama gotuję. W ogóle wszystko robię sama, bo staram się, żeby ta dieta była jak najbardziej przemyślana - nie gotowa, bez cukru, bez jakiejś nadmiernej ilości kalorii. Oczywiście zdarza nam się skusić na coś słodkiego, ale generalnie bardzo uważam na to, co jemy.

Pani największa słabość?

- Tort bezowy!

Kamila Szczawińska (ur. 20 września 1986 roku w Poznaniu) - polska modelka, która swoją karierę rozpoczęła we Włoszech.

INTERIA.PL/ PAP Life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas