Kolejne zawirowania po "Rolniku..."

Czwarta edycja programu „Rolnik szuka żony” powoli dobiega końca. Ale nie kończą się spekulacje, jak potoczą się losy bohaterów programu.

Marta Manowska - prowadząca program
Marta Manowska - prowadząca programEast News

Wierni fani programu są nieco zawiedzeni, sądząc po komentarzach na oficjalnym profilu "Rolnika" na Facebooku. Wszystko wskazuje na to, że tym razem trudno będzie liczyć na happy end w przypadku wszystkich uczestników.

Karol, początkowo ulubieniec widzów, nie wybrał żadnej z trzech kandydatek, które go odwiedziły. Jednak po ich wyjeździe, szybko się zbliżył do innej dziewczyny, która napisała do niego list, do Jagody. Trzeba przyznać, że ta znajomość wygląda bardzo obiecująco.

Mikołaj, najstarszy z uczestników, wybrał Teresę, choć nie zdecydował się na rewizytę i teraz wciąż czeka na listy od kolejnych zainteresowanych.

Małgosia, jedyna rolniczka w tej edycji, była konsekwentna i wybrała Pawła, który wpadł jej w oko od samego początku. Para wygląda na co najmniej zauroczoną. Trzymamy za nich kciuki!

Piotr "pozbył" się wszystkich kandydatek, które przyjechały do niego w odwiedziny (co zresztą wywołało sporo emocji u jego rodziców). Nieoczekiwanie po ich wyjeździe pojawiła się u niego Kasia, z którą znajomość rozwinęła się błyskawicznie. Chodzą pogłoski, że dziewczyna jest już z nim w ciąży, a młodzi poznali się jeszcze przed programem...

Jedna z "odrzuconych" kandydatek Piotra, Monika, opublikowała na swoim fanpage’u zdjęcie z komentarzem "...bo w życiu najważniejsza jest miłość". Tę fotkę skomentował między innymi... Zbyszek, ostatni z uczestników programu, słowami:

"Na pewno będą komentarze, ale napiszę to. PIĘKNIE Monika".

Czyżby tę parę miało coś połączyć? Jak myślicie?

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas