Koniec Destiny's Child

Amerykańskie trio Destiny's Child zakończy działalność po trwającej właśnie światowej trasie.

Beyonce Knowles, Kelly Rowland i Michelle Williams uznały, że lepiej pożegnać się z fanami u szczytu popularności. Wokalistki zamierzają zająć się swoimi solowymi karierami.

O możliwości rozpadu Destiny's Child mówiło się dużo wcześniej, kiedy przedłużała się cisza na temat nowych nagrań zespołu. Po wydaniu "Survivor" w 2001 roku każda z wokalistek zajęła się solowymi karierami. Największy sukces odniosła Beyonce.

"Zaczęłyśmy pracować jako Destiny's Child gdy miałyśmy po 9 lat, a koncertować - po 14 lat" - głosi oficjalne oświadczenie zespołu. "Po wielu dyskusjach doszłyśmy do wniosku, że obecna trasa pozwala nam rozwiązać Destiny's Child na wysokim poziomie, kiedy jesteśmy złączone przyjaźnią i oddaniem dla naszej muzyki i fanów" - dodają trzy wokalistki.

"Po tylu wspaniałych latach przyszedł czas na nasze osobiste projekty. Bez względu na to, co się stanie, zawsze będziemy się kochać jak przyjaciółki i siostry, i zawsze będziemy się wzajemnie wspierać jako artystki" - podsumowują Beyonce, Kelly i Michelle.

Trasa promująca płytę "Destiny Fulfilled" zakończy się w kanadyjskim Vancouver 10 września.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas