Sebastian Fabijański pochwalił się niezwykłym talentem

Jak się okazuje, Sebastian Fabijański to człowiek naprawdę wielu talentów. Aktor pokazał namalowane przez siebie obrazy. I nie są to wcale bohomazy!

Obrazy Sebastiana Fabijańskiego oczarowały jego fanów
Obrazy Sebastiana Fabijańskiego oczarowały jego fanówmateriały prasowe

Fabijański został już doceniony jako aktor: dostał m.in. nagrodę za debiut na 39 Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, stworzył ciekawe kreacje w "Kamerdynerze" Filipa Bajona oraz "Mowie ptaków" Xawerego Żuławskiego. Szerszej publiczności dał się poznać z innej strony m.in. w filmach Patryka Vegi. Na swoim koncie ma sporo bardzo charakterystycznych ról, ale w pewnym momencie pasja filmowa przestała mu wystarczać.

W czerwcu 2020 roku ukazał się jego pierwszy hip-hopowy album "Prymityw", dzięki któremu Fabijański zyskał zupełnie nowych fanów. A to i tak nie jest ostatnie jego słowo jako artysty. W czasie pandemii Fabijański zdecydował się na założenie konta na Instagramie, do czego namówiła go jego obecna partnerka i jedna z najpopularniejszych polskich blogerek modowych, Julia Kuczyńska, znana jako Maffashion.

I to dzięki instagramowemu profilowi artysty możemy się dowiedzieć, że Fabijański jest także całkiem niezłym malarzem. W najnowszych postach pochwalił się fanom swoimi obrazami. Trzeba przyznać, że robią wrażenie, choć aktor ma najwyraźniej spory dystans do swojej twórczości. "Świeży materiał. Na ten po prawej mi narobiły kolorowe kaczki, ale jestem im wdzięczny ;)" - napisał żartobliwie.

Na początku internauci nie mogli uwierzyć, że pokazane przez niego dzieła pochodzą spod jego ręki, aktor jednak potwierdził tę informację. Fani oceniają jego talent dużo bardziej entuzjastycznie niż on sam. "Muszę to mieć w swoim salonie. Koniecznie z autografem" - napisała jedna z osób, a kolejna dodała: "O mamo! Czy te cuda można gdzieś kupić?". Pytań o możliwość zakupu obrazów Sebastiana Fabijańskiego jest dużo więcej. Być może to zachęci go więc do rozwijania malarskiego talentu.

Zobacz również:

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas