To poważny związek!

Najgorętsza para tej zimy! Ola Szwed (18) i Robert Stockinger (20) już nie kryją, że są razem.

Ola Szwed i Robert Stockinger
Ola Szwed i Robert StockingerMWMedia

Namiętne pocałunki, muśnięcia dłoni, zakochane spojrzenia... Ola i Robert zupełnie nie przejmują się obiektywami fotografów. "Nie będę ukrywać, że jesteśmy razem", mówi zaczepnie aktorka w rozmowie z SHOW. Niedługo potem do naszej redakcji dzwoni jej ukochany Robert Stockinger: "To bardzo poważny związek", zapewnia. Poważny, choć spotykają się... trzy miesiące.

Ola poznała Roberta, gdy występowała w "Jak oni śpiewają". Przychodził na nagrania programu, by kibicować ojcu, Tomaszowi Stockingerowi. W jednym z odcinków panowie wystąpili nawet razem, wykonując brawurowo discopolowy przebój "Majteczki w kropeczki". Było widać, że Robert ma poczucie humoru i dystans do siebie. To zwróciło uwagę Oli. Jej serce było wolne, bo w czasie trwania programu rozstała się z Maciejem Duchem.

Oni do siebie pasują

Znajomi pary twierdzą, że Olę i Roberta wiele łączy. Ona jest aktorką ze sporym dorobkiem jak na dziewczynę, która dopiero przygotowuje się do matury. O aktorstwie myślała od zawsze, a jej marzenia szybko się spełniły - już mając dziewięć lat zadebiutowała w serialu "Rodzina zastępcza".

Robert również próbował swoich sił jako aktor. Wystąpił w "Klanie", gdzie zagrał kolegę narzeczonego córki doktora Lubicza (w tej roli Tomasz Stockinger), i tak mu się to spodobało, że zastanawia się, czy nie zdawać do Akademii Teatralnej.

Jego ojcu bardzo zależy na tym, by rozwijał swoje zainteresowania, choć uważa, że mężczyzna powinien mieć solidny zawód. Na razie Robert studiuje na drugim roku stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim. Jest też modelem w jednej z najlepszych agencji - Orange.

A co na to tata?

Tomasz Stockinger przyznaje, że z całego serca kibicuje Oli i Robertowi. "Ola to wartościowa,

utalentowana dziewczyna. Wygrała "Gwiazdy tańczą na lodzie" i zaszła wysoko w "Jak oni śpiewają". Jej sukcesy nie biorą się znikąd", mówi z przekonaniem. Dodaje też: "Ola jest piękna i na pewno może wybierać wśród chłopców. A jeśli chce być z moim synem, to jestem dumny. Robert jest świetnym młodym mężczyzną. Chciałbym, by to uczucie trwało jak najdłużej".

Iwona Zgliczyńska

Więcej informacji znajdziesz w magazynie o gwiazdach SHOW

Show
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas