Twiggy nienawidzi selfie

Gwiazda zapytana o to, czego chciałaby się pozbyć ze współczesnego świata, odpowiedziała:

- Osoby, która wymyśliła selfie. Nienawidzę takich zdjęć. Nie rozumiem ich fenomenu.

Twiggy czuje się zakłopotana, gdy ludzie proszą ją o wspólne selfie, szczególnie gdy są pijani.

Wyznała:

- Kiedyś pewna wstawiona młoda kobieta zapytała, czy może zrobić sobie ze mną selfie w toalecie.

- Odmówiłam i czułam się wtedy zażenowana. Gdy alkohol uderza do głowy, ludzie robią się nadpobudliwi.

Ikona lat 60. jest dumna z tego, że podążała za swoimi marzeniami i uważa, że ludzie zawsze powinni być na tyle odważni, aby robić rzeczy, które ich ekscytują.

W rozmowie z magazynem "Grazia" powiedziała:

- Podążaj za swoimi marzeniami. Poznałam wiele osób po 50 roku życia, które wyznały, że chciały coś zrobić, ale nigdy się na to nie odważyły.

- Dlatego mówię wszystkim: Zróbcie to, nawet jeśli się nie uda. Przynajmniej nie będziecie żałować.

Po pracowitym dniu Twiggy lubi zrelaksować się w wannie z dobrą książką. Jednak nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem.

Powiedziała:

- Kiedyś czytałam książkę w wannie. Byłam w bardzo ciekawym momencie, gdy nagle wypadła mi z rąk do wody.

 - Krzyknęłam i mój mąż Leigh przybiegł, żeby zobaczyć co się stało.

 - Strony się pomarszczyły, ale przynajmniej przeczytałam ją całą.